OPPO Watch Free już w samej nazwie sugeruje, że jest zegarkiem, który kojarzy nam się raczej z rozbudowaną funkcjonalnością. W rzeczywistości OPPO Watch Free to bardziej opaska sportowa z większym wyświetlaczem i do pełnoprawnego smartwatcha jest jej daleko. Siła OPPO Watch Free tkwi gdzie indziej – to wyjątkowo lekkie urządzenie, ważące razem z paskiem 33 gramy i do tego długo działające na baterii. Sprzyja to ciągłemu monitorowaniu tętna, natlenienia i snu. Jest też od pełnoprawnych smartwatchy tańsze – kosztuje 399 zł. Są jednak pewne problemy i dotyczą nie tyle samego OPPO Watch Free, co aplikacji, która służy do jego obsługi.
Design OPPO Watch Free jest minimalistyczny. Prostokątny wyświetlacz w kopercie z tworzywa przymocowany do silikonowego paska z tradycyjna klamerką. Najważniejszą cechą konstrukcji OPPO Watch Free jest niewielka waga - 33 gramy całego urządzenia razem z paskiem, oraz brak wystających elementów. Można zapomnieć, że mamy OPPO Watch Free na ręku. Nie zaczepia się też o ubranie. Sprzyja to zarówno uprawianiu sportu, jak i monitorowaniu snu – po prostu nie przeszkadza, jest wygodny w noszeniu.
Minimalizm ma też jednak swoje minusy – brak jakichkolwiek przycisków fizycznych, zwykłych czy choćby pojemnościowych. Nie da się w związku z tym zaprogramować skrótów, a gdy wyłączymy OPPO Watch Free korzystając z opcji w menu, będziemy potrzebować dedykowanej ładowarki aby go ponownie uruchomić – innej metody na włączenie nie ma.
Rozmiary koperty to 46,0 mm x 29,7 mm x 10,6 mm, a długość paska to 130 - 205 mm. Szerokość paska to 19 mm. Producent określa wodoszczelność na 5 ATM, czyli pozwala na zanurzenie do 50 metrów.
Trudno określić wykonanie OPPO Watch Free, jako biżuterię czy element mody. Wykonanie skupia się na aspektach praktycznych oraz wygodzie. Nie ma tu metalu i skóry. Za to w sporcie sprawdzi się nawet lepiej niż metalowe i cięższe zegarki czy podatna na uszkodzenie od wilgoci skóra.
Jeśli porównamy OPPO Watch Free do opasek sportowych, to ekran OPPO ma nad nimi dużą przewagę. Jego przekątna to 1,64 cala, a rozdzielczość to 280 x 456. Panel został wykonany w technologii AMOLED, co zagwarantowało bardzo dobry kontrast, głębokie czernie, pozwalające ukryć granicę pomiędzy czarnym tłem interfejsu a ramką wyświetlacza. Ekran może automatycznie regulować swoją jasność dostosowując ją do otoczenia, lub użytkownik może ją ustawić ręcznie na stałe na jednym z 6 dostępnych poziomów.
Wybudzanie ekranu możliwe jest za pomocą nachylenia nadgarstka w kierunku oczu lub podwójnym dotknięciem. Automatyczne wybudzanie może być też blokowane na noc, aby niepotrzebnie nie zużywać energii i nie oślepiać użytkownika. Długość podświetlenia można regulować w zakresie od 5 do 10 sekund. Nie ma jednak opcji aby ekran pozostał ciągle włączony, np. na czas 5 minut. Dodatkową funkcją wyświetlacza jest opcja latarki, która podświetla cały panel na biało lub czerwono, albo emituje sygnał SOS.
Wielkość wyświetlacza spowodowała, że OPPO Watch Free mieści więcej czytelnych informacji i ma atrakcyjne tarcze zegara. Minusem jest natomiast odgórne ograniczenie zapisania maksymalnie 7 tarcz zegara w pamięci OPPO Watch Free – jeśli chcemy wgrać kolejną, musimy najpierw skasować którąś z tarcz fabrycznych.
OPPO Watch Free ma autorski system operacyjny. Łączy się ze smartfonem za pomocą Bluetooth 5.0 BLE. Zestaw czujników obejmuje akcelerometr, żyroskop, optyczny czujnik tętna, optyczny czujnik tlenu we krwi i czujnik światła otoczenia. OPPO Watch Free nie jest wyposażony w NFC oraz WiFi. Nie ma opcji płacenia tym zegarkiem.
Główne funkcje OPPO Watch Free to ciągłe monitorowanie tętna, monitorowanie snu, oraz natlenienia krwi w trakcie snu. Można też zmierzyć natlenienie krwi na żądanie, nie ma jednak ciągłego monitorowania natlenienia w ciągu dnia.
Z funkcji dodatkowych za pomocą zegarka możemy wyzwolić migawkę aparatu, znaleźć telefon, sterować muzyką, uruchomić minutnik lub stoper, ustawić alarm, sprawdzić prognozę pogody i ustawić przypomnienia o piciu wody. OPPO Watch Free pozwala też monitorować jedną spośród ponad 100 aktywności sportowych i automatycznie wykrywać jedną z czterech podstawowych: bieganie, chodzenie, wioślarz i maszyna eliptyczna. Trzeba jednak pamiętać, że OPPO Watch Free nie ma wbudowanego modułu GPS. Nie zapisze przebytej trasy jeśli nie mamy smartfonu ze sobą. Porównałem dane GPS z Garmina Fenix 6 z 2,5 godzinnego spaceru z OPPO, Garmin z GPS zarejestrował 4,67 km, a OPPO Watch Free bez pomocy smartfona 5,38 km na bazie samych kroków. Podczas 30 km trasy na rowerze, gdy telefon miałem ze sobą różnice były znacznie mniejsze, bo OPPO Watch Free wykorzystywał GPS telefonu. Garmin zarejestrował 30,78 km, a OPPO Watch Free 31,97. Co istotniejsze, oba urządzenia zgodziły się co do maksymalnego tętna i pokazały bardzo zbliżone tętno średnie. W moim odczuciu OPPO Watch Free sprawdza się także dobrze do monitorowania snu.
OPPO Watch Free odbiera powiadomienia, które można odczytać na ekranie. Nie ma możliwości wchodzenia z nimi w interakcję – ani zagregowania kciukiem, emotikoną, czy archiwizacji. Jedną dostępną akcją jest wyłączenie powiadomień z danej aplikacji. Nie ma też możliwości odbierania połączeń głosowych.
Najwięcej uwag mam do aplikacji, która służy do sparowania zegarka z telefonem – HeyTap Health. Już na wstępie widać, że mogą być problemy, bo aplikacja ma średnią z ocen w Google Play wynoszącą 2,9 gwiazdki. W aplikacji pojawiają się elementy pisane chińskim alfabetem, choćby w monitorowaniu snu. W podsumowaniu treningu napisy nakładają się na siebie tak, że są nieczytelne. Dodatkowo OPPO Watch Free ma tendencję do zrywania połączenia z telefonem i nie zawsze automatycznie nawiązuje to połączenie ponownie. Co prawda wewnątrz aplikacji znajdują się instrukcje jak temu zapobiec przez wyłączenie optymalizacji baterii itp., ale moim zdaniem część rozłączeń ma inne źródło. Za to podobały mi się urozmaicone tarcze zegara, które można pobrać i ustawić jako domyślne w OPPO Watch Free. Chociaż da się z pewnym dyskomfortem z HeyTap Health korzystać, to moim zdaniem producent powinien się mocno przyłożyć do wydania aktualizacji rozwiązujących problemy tłumaczenia, nakładającego się tekstu i stabilności połączenia z zegarkiem. Zwłaszcza, że taka sytuacja utrzymuje się od dłuższego czasu – na długo przed premierą OPPO Watch Free.
Bateria OPPO Watch Free ma pojemność 230 mAh. W zestawie z zegarkiem otrzymujemy kabel z magnetyczną końcówką służący do ładowania. Producent obiecuje do 14 dni działania na baterii.
Po włączeniu wszystkich funkcji monitorowania i ustawieniu pomiaru na ciągły, przy wielu powiadomieniach czas działania skraca się do mniej więcej tygodnia, może 8 dni. To wciąż wystarczająco długo aby zapewnić komfort i umożliwić bezproblemowe mierzenie snu.
Chciałbym jednak aby magnetyczna końcówka kabla miała inny kształt. Po pierwsze nie wiadomo którą stroną ją podłączyć i trzeba to określić metoda prób i błędów. Po drugie jest ona wąska i dość wysoka, co powoduje, że połączenie magnetyczne jest zbyt słabe i zbyt łatwe w przypadkowym rozłączeniu.
OPPO Watch Free to tak naprawdę opaska sportowa mierząca podstawowe parametry takie jak sen, natlenienie i puls. Nie obsługuje płatności zbliżeniowych, nie pozwala wchodzić w interakcję z powiadomieniami, nie obsługuje połączeń głosowych, ani nie wspiera instalowania dodatkowych aplikacji czy wgrywania muzyki do pamięci urządzenia.
To co OPPO Watch Free wyróżnia to przede wszystkim duża wygoda noszenia, niska waga w połączeniu z większym niż w standardowych opaskach wyświetlaczem AMOLED, który jest atrakcyjny i czytelny. Jeśli dodamy do tego atrakcyjne tarcze zegara, dobry czas pracy na baterii i cenę 399 zł to OPPO Watch Free już prawie się broni. Szkoda jedynie, że aplikacja na smartfonie HeyTap Health, która jest niezbędna do wielu funkcji jest nie najlepszej jakości, a połączenie z zegarkiem jest czasem bez powodu zrywane. Nie jest to jednak nic czego nie naprawi aktualizacja aplikacji w sklepie Play. Oby producent już nad nią pracował, bo taki stan trwa już od dłuższego czasu, jeszcze przed premierą OPPO Watch Free.