Huawei Watch GT Runner - test

Newsy | Recenzje
Opinie: 0
Huawei Watch GT Runner - nasza recenzja

Klasa urządzenia E (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Zaczynamy

Huawei Watch GT Runner to nowa sportowa edycja zegarka Huawei, bazująca na zmianach jakie przyniosły Watch 3 Pro i Watch 3 GT. Do tej pory zegarki Huawei były przedstawiane jako uniwersalne smartwache z funkcjami sportowymi. Producent kierował się raczej w kierunku elegancji, zwłaszcza w przypadku model Watch 3 Pro z tytanową bransoletą. Dlatego Huawei Watch GT Runner jest pierwszym zegarkiem chińskiego producenta skierowanym wprost do sportowców, a nawet do biegaczy i to już w samej nazwie modelu. To może być właściwy kierunek, bo zegarki Huawei zawsze bliższe były typowo sportowym urządzeniom jeśli chodzi o czas działania na baterii i funkcjonalność. Łatwiej też rozwijać funkcje sportowe niż integrację ze smartfonami w obecnej sytuacji producenta. Warto również odnotować, że Huawei nie ograniczył się do zmiany nazwy i kilku nowych funkcji w oprogramowaniu – specjalnie pod kątem sportowym zmieniła się też obudowa, system lokalizacji GNSS i czujnik tętna. To może być ciekawa propozycja dla kogoś kto jeszcze nie korzysta z dostępnych ekosystemów sprzętów sportowych.

Główne wady i zalety Huawei Watch GT Runner

Zalety Huawei Watch GT Runner:

  • Od początku stworzony z myślą o sporcie
  • Lekka, wygodna konstrukcja
  • Wodoszczelny do 50 metrów
  • Nowy czujnik TruSeen 5.0+ z podwojoną liczbą elementów mierzących puls i natlenienie
  • Obrotowy górny przycisk ułatwia przewijanie listy i menu
  • Topowy ekran AMOLED
  • Nowe, praktyczne i wizualnie atrakcyjne tarcze zegarka
  • Działa płynnie i bezproblemowo
  • Bardzo rozbudowane funkcje dla biegaczy, w czołówce rynku sportowego
  • Nowy system lokalizacji wspierający 5 systemów GNSS i dwa pasma – szybki fix pozycji
  • Dodano krótkie predefiniowane odpowiedzi na powiadomienia
  • Możliwość pobrania planów treningowych
  • Długi czas działania na baterii do 14 dni
  • Ładowanie bezprzewodowe Qi kompatybilne z niemal każdą ładowarką bezprzewodową

Wady Huawei Watch GT Runner:

  • Brak płatności zbliżeniowych w Polsce
  • Brak wsparcia dla Spotify i innych serwisów strumieniujących muzykę
  • Sklep AppGallery ubogi w przydatne aplikacje
  • Zamykanie użytkownika i jego danych w aplikacji Huawei Zdrowie bez opcji eksportu
  • Brak integracji z liderami rynku sportowego jak Strava - teraz boli jeszcze bardziej
  • Huawei nie zawsze oferuje najnowsze wersje aplikacji przez sklep Google Play
  • Jeśli ktoś nie jest biegaczem ominie go istotna część dodanych nowości

Jak oceniamy design? – ocena 4+

Design zegarka Huawei Watch GT Runner został zaprojektowany specjalnie pod kątem sportu. O ile recenzowany przez nas Watch GT 3 Pro był jednym z najcięższych i już wtedy zwracałem uwagę, że w sporcie to może przeszkadzać, tak Huawei Watch GT Runner jest jednym z najlżejszych. Zegarek bez paska waży jedynie 38,5 grama, a z paskiem 53 gramy.  Faktycznie jeśli jesteśmy już przyzwyczajeni do noszenia zegarków to Huawei Watch GT Runner nie czuć prawie wcale na ręku. Pod kątem sportu to duży plus.

Aby waga była mniejsza konieczne było zastosowanie innych materiałów. Koperta jest wykonana z tworzywa, a przy elemencie mocującym pasek są otwory poprawiające wentylację i zmniejszające wagę. Pasek na rękę jest również wykonany z tworzywa i tym razem jest wyjątkowo miękki i elastyczny. Ma on standardowy rozmiar 22 mm i klasyczne mocowanie, więc w razie potrzeby łatwo znaleźć mu zastępstwo. Rozmiar okrągłej koperty to 46 mm średnicy i 11 mm grubości. W zestawie z zegarkiem otrzymujemy dwa zestawy pasków, które pozwalają zapiąć zegarek na nadgarstku o obwodzie 140-210 mm. Huawei Watch GT Runner jest wodoszczelny do 50 metrów zanurzenia, lub inaczej do 5 atmosfer.

Tak jak poprzednie zegarki Huawei, Huawei Watch GT Runner  jest obsługiwany dwoma przyciskami. Górny wyświetla listę aplikacji i spełnia rolę przycisku powrotu do ekranu głównego. Można go też pokręcić i w ten sposób przewijać dowolny wyświetlaną listę w pionie. Dolny przycisk odpowiada za uruchamianie skrótu, którym domyślnie jest wyświetlenie listy dostępnych sportów. Można to jednak zmienić w ustawieniach.

To nie koniec zmian optymalizujących Huawei Watch GT Runner pod kątem sportu. Huawei chwali się, że ulepszona konstrukcja anten GPS znacząco poprawia jakość sygnału. Zmieniony został czujnik tętna i natlenienia, który wcześniej w wersji TruSeen 4.0 składał się z 4 elementów mierzących tętno, a w recenzowanym modelu liczba ta została podwojona do 8 i mamy teraz do czynienia z sensorem TruSeen 5.0+.

Podobnie jak inne zegarki Huawei i Honor, ten też ma wbudowany mikrofon i głośnik, co pozwala odbierać połączenia telefoniczne na zegarku, jak i inicjować połączenie do listy wybranych kontaktów.

Chociaż niska waga i wykorzystane materiały nie są w Huawei Watch GT Runner przypadkiem, jeśli ktoś lubi metalową kopertę, albo cięższe i pancerne zegarki, to ten model akurat nie będzie dla niego najlepszym wyborem. Zarówno Watch 3 Pro jak i Watch GT 3 będą miały w kwestii elegancji i materiałów znacznie więcej do zaoferowania.

Co sądzimy o wyświetlaczu? – ocena 6

Ekran w Huawei Watch GT Runner ma takie same parametry jak w Watch 3 Pro i Watch GT 3 – przekątną 1,43 cala i rozdzielczość 466 x 466 pikseli. Jest wykonany w technologii AMOLED, pozwala na płynną regulację jasności ręcznie jak i automatycznie. Ma też tryb always on, który wyświetla uproszczoną tarczę zegarka cały czas, tak aby można było sprawdzić godzinę i datę bez wybudzania ekranu. Co jakiś czas tarcza always on jest przesuwana, co zapobiega wypalaniu się pikseli.

Ekrany w zegarkach Huawei były i są na bardzo dobrym poziomie, trudno tutaj cokolwiek usprawnić. Jasność pozwala zachować czytelność nawet w ostrym oświetleniu otoczenia. Kolory są nasycone, katy widzenia wzorowe, a pojedyncze piksele nie są widoczne. Dalsze podnoszenie rozdzielczości tylko obciążyłoby baterię bez korzyści dla użytkownika. Ekran bez problemu reaguje na dotyk, jak i gest wybudzania.

Specyfikacja i system operacyjny– ocena 4

Huawei Watch GT Runner działa pod kontrolą systemu HarmonyOS 2.0 i pod względem układu nie różni się od tego, do czego przyzwyczaił nas Huawei. Zacznijmy od tego co jest już dobrze znane. Lista aplikacji i głównych funkcji może być  przewijana w pionie, lub przyjąć formę siatki, którą można przybliżać i oddalać pokrętłem. Jedne z nowszych dodatków do serii zegarków Huawei są: informacje o czasie wschodu i zachodzie słońca oraz księżyca, faza księżyca i przypływy. Jest też pomiar stresu, ćwiczenia oddechowe i zdalne sterowanie migawką aparatu oraz wskazówki dojazdu nawigacji, o ile korzystamy na telefonie z Map Petal. Nawigacja nie działa bez telefonu i nie pokazuje samej mapy, a jedynie odległość i kierunek kolejnego manewru. Można też na zegarek wgrać muzykę w postaci plików MP3 i zainstalować nowe aplikacje ze sklepu AppGallery. Do dyspozycji użytkownika jest 1,7 GB wolnego miejsca. W sklepie nie ma jednak zbyt wielu interesujących mnie pozycji – mógłbym potencjalnie korzystać z trzech dodatkowych programów: kalkulatora, listy TO DO, oraz przypominaniu o tabletkach.

Większość ograniczeń dotyczących funkcji smartwatcha pozostała bez zmian – nie ma wsparcia dla usług strumieniujących muzykę, takich jak Spotify, mimo zastosowania NFC system płatności zbliżeniowych nie jest w Polsce obsługiwany. Pojawiła się ograniczona interakcja z powiadomieniami (wcześniej nie było żadnej) – można użyć emotikon albo jednej z predefiniowanych „szybkich odpowiedzi” aby odpowiedzieć na przychodzącą wiadomość. Można utworzyć taką odpowiedź samodzielnie na telefonie i musi składać się z maksymalnie 36 znaków. Jednym słowem w zakresie funkcji smart nic imponującego.

Mamy też wszystkie funkcje znane z poprzednich modeli dotyczące monitorowania snu, tętna, natlenienia krwi i stresu. Wszystko działa bez zarzutu przez całą dobę i podczas testów wszystkie te funkcje miałem cały czas aktywne.

Główne zmiany koncentrują się wokół sportu i tutaj znajdziemy dużo istotnych nowości. Po pierwsze są nowe tarcze zegarka, które jak dotąd są najbardziej użytecznymi i dopracowanymi tarczami jakie widziałem na zegarkach Huawei. Domyślna tarcza na jednym ekranie mieści: godzinę i datę, godzinę wschodu i zachodu słońca (na to czekałem!), pogodę, stopień wytrenowania i RAI (Running Ability Index), sterowanie muzyką, ciśnienie, wysokość i strefę tętna. Co więcej, gdy dotkniemy np. pogody otworzy się aplikacja pogody, a gdy dotkniemy ciśnienia otworzy się aplikacja barometru – tak to powinno działać od początku. Wreszcie ekran o wysokiej rozdzielczości jest wykorzystywany do przekazywania informacji i interakcji, a nie tylko do ładnego naśladowania zegarków analogowych.

Inną praktyczną zmianą jest możliwość przewijania ekranów podczas treningu nie tylko w pionie zmieniając widoczne pola treningu, ale także na boki. Można w ten sposób nie wychodząc z treningu wyświetlić sterowanie muzyką, wschód i zachód słońca, a także linię przebytej trasy bez konieczności wywołania funkcji powrotu do miejsca startu. Do pełni szczęścia brakuje, żeby pod przebytą trasą wyświetlała się chociaż uproszczona mapa.

 

Gwoździem programu są funkcje dla biegaczy. Na to zegarek Huawei Watch GT Runner  kładzie zdecydowanie największy nacisk. Połowa z 6 widżetów które możemy podejrzeć przesuwając ekran główny od prawej krawędzi dotyczą biegania. Jest obciążenie treningowe z ostatnich 7 dni, indeks treningu, procent regeneracji i przewidywany czas potrzebny do regeneracji, VO2max, a także przewidywane czasy na 5 i 10 km, półmaraton i maraton. Jest tygodniowy plan ćwiczeń jak i wskaźnik zdolności biegowych. Można ustawić sobie plan ćwiczeń na wszystkie dni tygodnia, który będzie realizował określone cele.

Nie jestem biegaczem i nie podjąłem się sprawdzenia wszystkich tych algorytmów w praktyce. Mój sporty z wyboru to rower, a rzadziej żeglarstwo czy kajakarstwo. Mam jednak porównanie z  zegarkami Garmina i duża część tych funkcji się pokrywa. Jeśli dodać do tego, że Huawei Watch GT Runner dostał nowy system lokalizacji, który wspiera zarówno 5 systemów jak i dwa pasma jednocześnie, to dla sportowców jest to świetna propozycja. Zegarek ma wbudowany akcelerometr, żyroskop, barometr, kompas cyfrowy, oraz czujnik tętna i natlenienia krwi.

Trzeba tylko pamiętać, że jeżeli ktoś nie jest biegaczem, to istotna część nowych funkcji tego zegarka nie jest sprofilowana pod niego i wykorzysta tylko część nowych możliwości.

Za parowanie zegarka z telefonem, aktualizację oprogramowania i wszystkie ustawienia odpowiada aplikacja Huawei Zdrowie. Tutaj znajdziemy wszystkie statystyki gromadzone przez zegarek, pobierzemy treningi biegowe, wybierzemy ulubione kontakty, czy zainstalujemy dodatkowe aplikacje. Na plus można policzyć, że Huawei Zdrowie to udana, dopracowana aplikacja. Na minus, że Huawei zamyka w niej użytkownika nie pozwalając na eksport zapisanych danych czy śladów GPS. Nie zawsze też najnowsza wersje aplikacji Huawei są dostępne przez sklep Google Play, czasem trzeba ręcznie pobrać plik APK, albo skorzystać z ich konkurencyjnego sklepu AppGallery.

 

Jak długo działa bateria? – ocena 5

Huawei Watch GT Runner  ma baterię o pojemności 455 mAh. Jest ładowany bezprzewodowo dostarczoną w zestawie ładowarką magnetyczną. Sprawdziłem i nie miałem problemu z ładowaniem zegarka klasyczną ładowarką Qi dedykowaną do telefonu.

Producent obiecuje 14 dni działania w przypadku umiarkowanego użycia i 7 dni intensywnego użytkowania. Wiele będzie zależało jak często wybudzamy ekran i jak dużo korzystamy z GPS. Uważam, że 9 – 10 dni to powinien być wynik osiągany w większości przypadków standardowego użycia – tyle zegarek działał w moim wypadku.

Nasza finalna ocena

Zegarki sportowe to moim zdaniem najbardziej obiecująca droga dla Huawei i Watch GT Runner jest pierwszym modelem, który wydaje się skrojony bardzo precyzyjnie do takiego zastosowania: lekka obudowa, usprawniony czujnik tętna, topowe rozwiązanie dla GPS i zaawansowane algorytmy monitorowania zdrowia. W zegarkach typowo sportowych, które stawiają na długie działanie na baterii i zaawansowane funkcje sportowe zwykle nie znajdujemy funkcji typowo smartwatchowych jak dyktowanie tekstu wiadomości i tutaj Huawei Watch GT Runner będzie odstawał znacznie mniej niż w porównaniu do choćby Samsung Galaxy Watch 4, który zegarkiem typowo sportowym nie jest.

Wciąż mamy do czynienia z pewnymi ograniczeniami. Jedno zostało świadomie wybrane przez producenta – to zegarek przede wszystkim dla biegaczy i im ma najwięcej do zaoferowania. Dwa pozostałe ograniczenia trudniej usprawiedliwić. Jedno z nich to brak płatności zbliżeniowych obsługiwanych w Polsce, a drugie to brak możliwości eksportu danych treningu w postaci pliku GPS do innych aplikacji niż Huawei Zdrowie. Sportowcy lubią korzystać z aplikacji, które pozwalają im porównywać się z innymi, przyjmować wyzwania, integrować się ze społecznością, takie jak Starva, Runtastic, RunKeeper, czy Garmin Connect. Zamykanie użytkownika typowo sportowego we własnym dotąd nie tylko sportowym ekosystemie, to wkładanie sobie samemu kija w szprychy. Wszyscy inni producenci których znam umożliwiają bezproblemowy eksporty danych, dodatkowo często oferując także serwis WWW.

Jeśli jednak lubimy sport, zależy nam aby zegarek był lekki i nie jesteśmy przywiązani do żadnej istniejącej społeczności zgromadzonej wokół określonych aplikacji, to Huawei Watch GT Runner  może okazać się dobrym wyborem. Zegarek kosztuje 1299 zł i w przedsprzedaży do 10 kwietnia można dostać w prezencie głośnik Huawei Sound Joy oraz 12-mies. subskrypcji premium aplikacji adidas Running oraz adidas Training. Gdybym miał zdecydować się na zakup tego modelu wstrzymałbym się jednak do czasu aż cena spadnie poniżej 1000 zł.

Uwielbiamy: jasno sprofilowany typ użytkownika

Nie lubimy: brak integracji z innymi ekosystemami sportowymi

Dla kogo jest Huawei Watch GT Runner:

  • Zwłaszcza dla biegaczy, ale i innych sportowców
  • Dla osób, które nie są jeszcze związane z takimi aplikacjami jak Strava
  • Dla tych, którzy szukają długiego działania na baterii

Dla kogo nie jest Huawei Watch GT Runner:

  • Nie dla tych, którym potrzebne są płatności zbliżeniowe
  • Nie dla osób pragnących korzystać ze Spotify
  • Nie dla osób niechcących zamykać się w ekosystemie Huawei Zdrowie
  • Nie dla osób szukających bogatego w funkcje smartwatcha, który niekoniecznie jest zegarkiem stricte sportowym

Alternatywy dla Huawei Huawei Watch GT Runner:

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: