Huawei FreeBuds 5i – nasze pierwsze wrażenia

Rynek słuchawek bezprzewodowych jest zatłoczony i wybór dobrych produktów w niewygórowanej cenie jest coraz większy, ale i trudniejszy. Słuchawki Huawei FreeBuds 5i są tego doskonałym przykładem – oferują wszystkie istotne dla użytkownika funkcje na średniej półce cenowej. Zostały znacząco ulepszone w porównaniu poprzedniego modelu Huawei FreeBuds 4i. Są lżejsze, mniejsze, mają lepszą redukcję szumu i certyfikat Hi-Res audio. Mają też naprawdę dobrze działający tryb parowania i aktywnego utrzymania połączenia z dwoma urządzeniami. Przy tych wielu zaletach jest tylko jeden minus – aplikacji do obsługi słuchawek nie można pobrać bezpośrednio ze sklepu Google Play. Jeśli nie mamy telefonu Huawei to musimy pobrać plik APK ze strony WWW.

Główne wady i zalety Huawei FreeBuds 5i

Zalety Huawei FreeBuds 5i:

• Jest matowa i błyszcząca wersja etui
• Dedykowany przycisk parowania na obudowie
• Uszczelnienie IP54
• Wygodne - nie wypadają z uszu
• Parowanie i aktywne utrzymanie połączenia z dwoma urządzeniami jednocześnie
• Poprawiona, znacznie skuteczniejsza redukcja szumu
• Możliwość wybrania jedno z trzech stopni redukcji szumu
• Proste i łatwe do zapamiętania gesty obsługi
• Dobre brzmienie
• Dobra jakość rozmów głosowych
• Brak problemów z zasięgiem czy znikaniem dźwięku w jednej ze słuchawek
• Dobry czas pracy na baterii
• Aplikacja AI Life ma wszystko co potrzebne, jednocześnie jest przejrzysta i prosta
• Dobry stosunek ceny do możliwości

Wady Huawei FreeBuds 5i:

• Aplikacji AI Life nie ma w sklepie Play (jest w App Store na iOS) – trzeba instalować z pliku APK
• Equalizer ma tylko trzy opcje – standard, podbicie basu i podbicie wysokich tonów
• Przełączanie redukcji hałasu na świadomość otoczenia trwa zbyt długo – ok 5 sekund
• Nie obsługują ładowania bezprzewodowego

Jak oceniamy design? – ocena 5

Słuchawki Huawei FreeBuds 5i są dostępne w trzech kolorach i dwóch rodzajach wykończenia obudowy. Model biały jest z gładkiego, połyskliwego tworzywa, a wersje niebieska i czarna są matowe. Producent określa to jako mat naśladujący strukturę kamienia. Wersje matowe nie mają też całkowicie jednolitego koloru. Sprzyja to ukrywaniu śladów po dotyku czy zarysowań.

Etui, podobnie jak w innych słuchawkach TWS, spełnia także rolę ładowarki i powerbanku. Jest wyposażone w gniazdo USB C, przycisk służący do parowania i wielokolorową diodę LED. Przycisk jest często niedocenianym dodatkiem. Niektóre modele słuchawek TWS go nie mają i wówczas obsługa prostych funkcji, takich jak ponowne parowanie czy resetowanie wymusza na użytkowniku zajarzenia do instrukcji. Słuchawki Huawei nie mają tego problemu.

Słuchawki są uszczelnione zgodnie z normą IP54, są więc odporne na deszcz, zachlapanie wodą czy pot.

W porównaniu do poprzedniego modelu FreeBuds 4i najnowszy model 5i ma o 7 mm krótszy pałąk, każda ze słuchawek waży 4,9 grama zamiast 5,5. Mniejsze i lżejsze jest także etui.

Wraz ze słuchawkami otrzymujemy krótki kabel USB C i dwa dodatkowe rozmiary gumowych końcówek wykonane z silikonu medycznego. Każde ucho jest inne, do mojego słuchawki dopasowały się bardzo dobrze z domyślnie założonymi końcówkami. Nie miałem ani problemu z komfortem, ani z wypadaniem słuchawek.

Można narzekać na podobieństwo kształtu etui i samych słuchawek do Apple AirPods i innych modeli słuchawek TWS, ale w wyróżniających się wizualnie modelach znacznie częściej miewałem problemy z wypadaniem i komfortem. Zdecydowałem więc uznać, że jak się taka forma sprawdza to dobrze, że nie została zmieniona na siłę.

Aplikacja mobilna i dodatkowe funkcje– ocena 4+

W sprawie funkcji i aplikacji mobilnej mam ambiwalentne odczucia, bo słuchawki mają wszystko co potrzebne, są przyjazne w obsłudze, ale aplikacji do ich obsługi nie zainstalujemy ze sklepu Play.

Bardzo dobre wrażenie zrobiła na mnie funkcja parowania i utrzymania aktywnego połączenia z dwoma urządzeniami. Słuchawki można połączyć z telefonem i tabletem, albo telefonem i PC, albo z dwoma telefonami. Aby z nich na przemian korzystać nie trzeba sięgać do menu Bluetooth. Możemy odtwarzać dźwięk raz z jednego urządzenia, raz z drugiego, na przemian i za każdym razem usłyszymy go w słuchawkach bez konieczności podejmowania jakiegokolwiek działania ze strony użytkownika. Co istotne, jeśli odtwarzamy muzykę albo film na jednym urządzeniu, to włączenie odtwarzania na drugim nie przełączy nas od razu. Zabezpiecza to przed brutalnym przerwaniem słuchania ulubionego utworu przez automatycznie odtwarzający się film na Facebooku i Twitterze. Wystarczy jednak zatrzymać odtwarzanie, aby proces aktywacji dźwięku z drugiego źródła stał się automatyczny. Przychodzące połączenie na drugim urządzeniu możemy odebrać zawsze. Tak to powinno działać, a w wielu modelach słuchawek tej funkcji nie ma albo wcale albo nie działa równie dobrze.

Dodatkowo w aplikacji na telefonie możemy podejrzeć listę sparowanych urządzeń, zobaczyć z którego aktualnie strumieniowany jest dźwięk, jak i ręcznie wybrać urządzenie priorytetowe. Mamy pełną kontrolę. Jeśli nie chcemy nic zmieniać funkcja działa bez aplikacji, równie dobrze z urządzeniami mobilnymi co z PC.

Sterowanie funkcją redukcji szumu także możliwe jest bez aplikacji, z samych słuchawek. W aplikacji możemy jednak dodatkowo wybrać jeden z trzech trybów redukcji szumów. Dodatkowo w aplikacji można zmienić priorytet z jakości dźwięku na jakość połączenia. W tym drugim wypadku zmniejsza się opóźnienie, co jest przydatne podczas oglądania filmów i grania.

Aplikacja AI Life pozwala także na sprawdzenie aktualizacji oprogramowania, przeprowadzenie testu dopasowania słuchawek do ucha, włączenie funkcji „znajdź słuchawki” oraz konfigurację gestów. Domyślny układ jest prosty:

• Podwójne dotknięcie zatrzymuje lub wznawia odtwarzanie (lub odbiera i kończy połączenia)
• Długie przytrzymanie przełącza tryb redukcji hałasu (lub odrzuca połączenie)
• Przeciągnięcie po pałąku w górę i w dół zwiększa i zmniejsza głośność

Taki układ pozwala uniknąć niechcianych interakcji i jest prosty do zapamiętania. Można jednak dodać funkcje przełączania utworów lub asystenta głosowego, rozdzielając funkcje pomiędzy lewą i prawą słuchawkę. Można zmienić także czy zmiana redukcji szumu otoczenia ma obejmować wszystkie trzy tryby – redukcji hałasu, wyłączony i tryb świadomości, czy tylko dwa z tych trybów. Można też aktywować funkcję identyfikowania utworu, ale działa ona tylko ze smartfonami Huawei z EMUI 11.0 lub nowszym.

Dodatkowo w ustawieniach można wyłączyć funkcję automatycznego zatrzymywania po wyjęciu słuchawki z ucha oraz uaktywnić specjalny tryb niskiego opóźnienia.

Do funkcji i aplikacji mam tylko dwa zastrzeżenia. Po pierwsze przełączenie między trybem redukcji szumu a trybem świadomości trwa wraz z gestem przytrzymania i komunikatem głosowym niecałe 5 sekund. To sporo gdybyśmy chcieli usłyszeć komunikat na dworcu czy lotnisku i wyjęcie słuchawki z ucha będzie zauważalnie szybsze. W słuchawkach Sony można dotknąć i przytrzymać słuchawki, aby natychmiast wpuścić dźwięki otoczenia i puścić, aby wrócić do redukcji szumu.

Po drugie aplikacja AI Life nie jest dostępna w sklepie Play. Jest dostępna w AppGallery na smartfonach Huawei oraz można ją pobrać z App Store na iOS. W przypadku smartfonów z Androidem jedyną opcją w trakcie moich testów było pobranie AI Life za pomocą przeglądarki w postaci pliku APK i ręczna instalacja „z nieznanych źródeł”. Stopień niedogodności takiego rozwiązania będzie zależał od użytkownika. Jeśli instalował już tak aplikacje to praktycznie nie zrobi to dla niego różnicy. Jeśli będzie robił to po raz pierwszy to jest to pewnego rodzaju niegodność i nowy scenariusz do przećwiczenia. Jeśli tak jak ja korzysta z rozszerzonej ochrony konta Google, nie będzie mógł wcale zainstalować aplikacji spoza sklepu Play. Zdaje sobie sprawę, że takich użytkowników jest zapewne promil, ale powinni o tym wiedzieć z wyprzedzeniem. Może aplikacja AI Life wróci w przyszłości do sklepu Play – nie jest to wykluczone.

Muzyka i brzmienie oraz redukcja szumów – ocena 5-

Miałem ostatnio okazję wypróbować kilka par starych, przewodowych słuchawek dokanałowych i porównać z nowymi modelami TWS. Moje odczucia są takie, że jakość brzmienia słuchawek jako całej kategorii znacznie się poprawiała. To co dziś odbieramy jako standard wcześniej było oferowane przez słuchawki klasy premium. Chociaż przywykliśmy myśleć o słuchawkach na kablu jako o tych oferujących bezkompromisową jakość (bo bez kompresji), to wyższy pułap cenowy słuchawek TWS pozwolił podnieść jakość brzmienia nawet w modelach pozycjonowanych niżej.

W moim odczuciu jakość brzmienia słuchawek Huawei FreeBuds 5i jest dobra i sprawdzają się zarówno w basowej muzyce elektronicznej, jak i w muzyce instrumentalnej i rocku. Nie czuję żadnych niedostatków. Na jakość brzmienia pozytywnie wpływa zastosowanie kodeka LDAC oferującego wysoką jakość i przepływność 990 kb/s, którego poprzedni model słuchawek nie miał. Oprócz tego FreeBuds 5i mają certyfikat Hi-Res audio. Producent chwali się 10 mm membranami i ekstremalnie szerokim pasmem przenoszenia od 20 Hz do 40 kHz. Ludzie, zwłaszcza w moim wieku, nie słyszą tak wysokich częstotliwości, ale brzmienie słuchawek faktycznie jest po prostu dobre, bez względu na hasła marketingowe.

O ile dobre brzmienie jest dziś powszechniejsze, to redukcja szumów jest aspektem, który pomiędzy słuchawkami różni się znacząco. Huawei chwali się, że w porównaniu do poprzedniego modelu redukcja szumu jest dwukrotnie skuteczniejsza. Bezpośredniego porównania nie mam, ale faktycznie skuteczność redukcji szumu otoczenia w FreeBuds 5i jest bardzo dobra. Szum miejski redukują znacząco, pozwalając się cieszyć się muzyką. Wśród słuchawek dokanałowych znajdują się z pewnością w TOP10 słuchawek najlepiej redukujących szum i mogą być jedne z najlepszych w swoim przedziale cenowym.

Rozmowy głosowe– ocena 5-

Huawei FreeBuds 5i mają po dwa mikrofony w każdej ze słuchawek. Co prawda są modele na rynku, które mają po 3 mikrofony, ale w praktyce nie stwierdziłem żadnych problemów z rozmowami głosowymi. Podczas półtoragodzinnej rozmowy telefonicznej mój rozmówca ani razu nie skarżył się na to jak mnie słychać. Kiedy zapytałem wprost o jakość rozmowy rozmówca stwierdził, że nie zorientował się, że rozmawiam przez słuchawki. Dobra jakość rozmów w połączeniu z możliwością parowania z dwoma urządzeniami jest szczególnie przydatna i FreeBuds 5i mogą nam służyć do rozmów telefonicznych jak i telekonferencji na komputerze.

Jak długo działa bateria? – ocena 4+

Każda ze słuchawek ma baterię o pojemności 55 mAh. Etui wystarcza na około trzykrotne naładowanie słuchawek do pełna. Producent podaje następujące czasy działania:

• 7,5h ciągłego odtwarzania bez redukcji szumów dla samych słuchawek
• 6h ciągłego odtwarzania z aktywną redukcją szumów dla samych słuchawek
• 5,2h rozmów głosowych bez redukcji szumów dla samych słuchawek
• 4,7h rozmów głosowych z aktywna redukcją szumów dla samych słuchawek
• W połączeniu z baterią w etui słuchawki oferują 28h słuchania bez redukcji szumów
• W połączeniu z baterią w etui słuchawki oferują 18,5h słuchania z redukcją szumów
• 10 minut ładowania pozwala na 4h słuchania muzyki
• Słuchawki ładują się od zera do pełna w 60 minut
• Etui ładuje się od zera do pełna w niecałe dwie godziny

Podczas mojej półtoragodzinnej rozmowy przez telefon z aktywną redukcją szumów słuchawki rozładowały się do 70% baterii. Rezultat pokrywa się z obietnicami producenta. Tydzień słuchania muzyki po 4h dziennie to dobry wynik dla zestawu słuchawek z etui.

Huawei FreeBuds 5i nie obsługują ładowania bezprzewodowego. W tym przedziale cenowym to jednak rzadko spotykana funkcja.

Nasza finalna ocena

Słuchawki Huawei FreeBuds 5i spodobały mi się pod wieloma względami. Zapewniają solidny fundament w postaci dobrego brzmienia, skutecznej redukcji szumów i dobrej jakości rozmów głosowych. Uzupełniają funkcjonalność o przydatne cechy: parowanie i utrzymywanie aktywnego połączenia z dwoma urządzeniami jednocześnie, proste gesty i możliwość dopasowania siły redukcji szumów do potrzeb użytkownika. Przycisk na obudowie ułatwia podstawowe czynności takie jak parowanie czy resetowanie słuchawek. Czas działania na baterii także spełnia moje oczekiwania

Aplikacja AI Life pozwala dodatkowo spersonalizować gesty służące do obsługi, podejrzeć sparowane urządzenia i nadać im priorytet. Umożliwia też uruchomienie trybu z mniejszym opóźnieniem jak i podgląd stopnia naładowania baterii. Niestety aplikacji AI Life nie znajdziemy w sklepie Play. Trzeba ją instalować z pliku APK ściągniętego ze strony WWW. Nie jest to duża niedogodność, ale żadne inne słuchawki, które testowałem tego od użytkownika nie wymagają. Za to do działania aplikacji AI Life nie mam uwag – jest przejrzysta i ma wszystko co potrzebne. Słuchawek można także używać bez problemu bez aplikacji AI Life, tylko wówczas nie będziemy mieli dostępu do wszystkich opcji.

Europejska cena za słuchawki Huawei FreeBuds 5i to 99 Euro, czyli około 463 zł. Polska cena nie jest jeszcze oficjalnie ujawniona, ale Huawei zapewnia, że przelicznik będzie korzystniejszy niż prosta konwersja walut. Powinna pojawić się też promocja na start sprzedaży.

Uwielbiamy: bezproblemowe aktywne utrzymanie połączenia z dwoma urządzeniami

Nie lubimy: braku dedykowanej aplikacji AI Life w sklepie Google Play

Dla kogo są słuchawki Huawei FreeBuds 5i:

• Dla osób ceniących dobre brzmienie
• Dla szukających skutecznej redukcji szumu w niewygórowanej cenie
• Dla osób chcących sparować słuchawki z dwoma urządzeniami jednocześnie

Komu nie można polecić słuchawek Huawei FreeBuds 5i:

• Nie dla osób wymagających od słuchawek bezprzewodowego ładowania

Alternatywy dla słuchawek Huawei FreeBuds 5i:

• OPPO Enco Air 2 Pro
• LG TONE Free UVnano
• Samsung Galaxy Buds 2
• Jabra ELITE 7 ACTIVE
• Redmi Buds 3 Pro
• APPLE AirPods II
• SAMSUNG Galaxy Buds Live