OPPO A54 5G - test

Najważniejsze | Newsy | Recenzje

24 maja 2021

autor: Mirosław Mazanec

Opinie: 0

Klasa smartfonu B (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Zaczynamy

Wysyp tanich smartfonów z 5G trwa w najlepsze. Do stawki dołączył właśnie OPPO A54 5G. Najpopularniejszym procesorem na tej półce jest MediaTek Dimensity 700 5G, zapewniający bardzo dobre działanie i obsługę 5G przez obie karty SIM. OPPO wybrało inną drogę i zastosowało procesor firmy Qualcomm - Snapdragona 480 5G. Z jednej strony – amerykańska firma cieszy się większym zaufaniem od Tajwańczyków. Z drugiej – Dimensity 700 5G bije Snapdragona 480 5G w zasadzie w każdej dziedzinie. I to niestety czuć w codziennym używaniu A54 5G, telefon jest bowiem dość ospały, nie pomaga nawet 90 Hz odświeżanie ekranu. Za to gdy wyprowadzimy go w plener i zaczniemy robić zdjęcia, będziemy zaskoczeni, tym razem na plus. Tak dobrych ujęć na tej półce cenowej zupełnie się nie spodziewałem, nawet biorąc pod uwagę to, że OPPO bardzo przykłada się do tego aspektu w swoich telefonach. Sprawdźmy więc, jakie są jego plusy, a jakie minusy.

Główne wady i zalety OPPO A54 5G

Zalety OPPO A54 5G:

Świetna jakość zdjęć
Bardzo dobry czas pracy na baterii
Obsługa 5G
Android 11
Szybki czytnik linii papilarnych w przycisku zasilania
Niezłej jakości ekran
Wejście mini-jack na słuchawki
Osobny slot na kartę pamięci

Wady OPPO A54 5G:

„Ospałe” działanie
Mała ilość pamięci wbudowanej i RAM
5G obsługiwane tylko przez jedną kartę
Brak jakiejkolwiek normy wodoodporności

Jak oceniamy design? – ocena 4

Telefon ma plastikowy tył i taką samą ramę. Plecki są gradientowe – przechodzące od góry z fioletu w zieleń, co wygląda bardzo efektownie i dość ładnie. Są też błyszczące i bardzo zbierają odciski palców, jeśli nie będziemy smartfona nosić w etui, trzeba go będzie cały czas przecierać. Silikonowy case na szczęście znajdziemy w pudełku, jest przeźroczysty a jego rogi nieco wystają nad ekran, w razie upadku powinien więc chronić nie tylko tył ale i przód urządzenia. Identyczną kolorystykę jak tył urządzenia ma jego rama – brawa za dbałość o szczegóły. Wyspa z obiektywami aparatów jest prostokątna i nieco wystająca.

Dół smartfona to wejście mini-jack na słuchawki, USB-C i głośnik. Jest jeden, gra standardowo czyli dość płasko, ale i dość donośnie. Na prawym boku umieszczono przycisk do włączania ze zintegrowanym czytnikiem linii papilarnych, który jest szybki i bezbłędny. Alternatywnie można odblokować A54 5G twarzą za pomocą przedniej kamery. Ta opcja również jest szybka, a do tego wygodna, bo działa wybudzenie ekranu po podniesieniu telefonu, więc praktycznie nic nie trzeba robić. Lewy bok to slot na dwie karty SIM i dodatkowo na kartę pamięci, która może się przydać z powodu nie największej ilości pamięci wbudowanej. Nieco niżej mamy dwa przyciski do regulacji głośności.

Wymiary telefonu to 162.9 x 74.7 x 8.4 mm, waga 190 g. Urządzenie nie spełnia żadnej normy wodo ani pyłoszczelności.

Co sądzimy o wyświetlaczu? – ocena -4

Ekran to panel LTPS IPS LCD o przekątnej 6.5 cala, rozdzielczości FHD+, 1080 x 2400 pikseli, 405 PPI, proporcjach 20:9, odświeżaniu do 90 Hz i jasności maksymalnej 480 nitów. Jednostka jest poprawna – z kątami widzenia i odwzorowaniem kolorów typowym dla tego rodzaju ekranów. Szkoda tylko, że nie ma automatycznego wyższego podbicia jasności i w słoneczny dzień czasem ciężko było ocenić np. efekt pracy aparatu. Konkurencyjny realme 8 5G który testowałem niedawno, podbija w takich warunkach jasność do 600 nitów, co daje już pełny komfort użytkowania.

W ustawieniach można zmienić temperaturę kolorów ekranu (zimne, domyślne, ciepłe) i zdecydować o częstotliwości jego odświeżania (90 bądź 60 Hz).

W lewym górnym rogu jest otwór na kamerkę do selfie. Na ekran mamy przyklejoną folię ochronną, nie ma diody powiadomień.

Specyfikacja/system operacyjny – ocena 3+/4

OPPO A54 5G jest napędzany procesorem Qualcomm Snapdragon 480 5G z układem graficznym Adreno 619. Mamy 4 GB RAM, 64 GB pamięci wbudowanej i kość pamięci UFS 2.1. W AnTuTu Benchmark v9.0.7 telefon uzyskał 287502 pkt. Daleko przed nim są m.in. realme 7 5G, 8 czy 7 Pro, a więc tańsze czy porównywalne cenowo modele.

Telefon nie jest demonem szybkości, ale nie można też napisać, że pracuje się na nim źle. Jest ok, choć zdarzają mu się od czasu do czasu zacięcia czy spowolnienia, głównie przy przewijaniu stron i odpalaniu aplikacji. I tak jak już pisałem, nie pomoże na to nawet 90 Hz odświeżanie ekranu. Także trzymanie zakładek w pamięci nie stoi na wysokim poziomie, 4 GB RAM i oprogramowanie dość agresywnie zarządzające energią robią swoje. A i pamięci wbudowanej nie ma za wiele, z 64 GB realnie dla użytkownika pozostaje około 40 GB, co dość szybko jesteśmy w stanie zapełnić zdjęciami, filmami czy aplikacjami. W podobnych albo i niższych cenach co A54 5G można znaleźć lepiej działające urządzenia z wydajniejszymi procesorami czy większa ilością RAM i ROM.

W telefonie jest NFC i nie ma kłopotów z płatnościami zbliżeniowymi, nawigacja działa bezproblemowo, jakość rozmów głosowych jest poprawna. Z prostymi grami nie ma problemu, te bardziej wymagające będą obsługiwać niższe ustawienia. PUBG jest grywalny, ale zdarzają się przycięcia i spowolnienia.

Pakiet komunikacyjny zawiera: 5G, APTX-HD, wiFi 2.4 i 5 GHz v802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 5.1, NFC. Lokalizacja jest realizowana za pomocą: GPS, A-GPS, GLONASS, BDS, QZSS, Galileo. Zestaw czujników obejmuje: akcelerometr, zbliżeniowy, światła, magnetometr, żyroskop, wysokościomierz, grawitacyjny, czytnik linii papilarnych.

OPPO A54 5G działa pod kontrolą Androida 11 z nakładką ColorOS 11. Jest ona niemal identyczna we wszystkich telefonach tej marki, różniąc się jedynie szczegółami. Tu np. nie mamy tapet dynamicznych a tylko statyczne i ograniczeni jesteśmy do jednego motywu. Jest za to klonowanie aplikacji, menedżer uprawnień, gesty przy wyłączonym ekranie, dzielony ekran, inteligentny pasek boczny, nawigacja gestami zamiast trzech przycisków funkcyjnych, blokada aplikacji, ich ukrywanie, prywatny sejf, tryb dla dzieci.

Jakie robi zdjęcia i jakie nagrywa filmy? – ocena 5

Zestaw kamer obejmuje:

obiektyw główny 48 MP, f/1.7, 26mm, 1/2.0", 0.8µm, PDAF;
szeroki kąt 8 MP, f/2.2, 119˚, 1/4.0", 1.12µm;
makro 2 MP, f/2.4;
sensor głębi 2 MP, f/2.4;
obiektyw selfie 16 MP, f/2.0, 26mm.

Filmy nagramy w najwyższej rozdzielczości FHD przednią i tylną kamerką.

W ustawieniach mamy tryby: ultra night, wideo, zdjęcia, portret, zwolnione tempo, film poklatkowy, ekspert, ekstra HD, panorama, skaner tekstu, makro i naklejka. Na górze jest dostęp do flesza, HDR, AI, filtrów oraz wejście w ustawienia.

Jakość zdjęć bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Spodziewałem się fotografii dobrych, bo do tego OPPO mnie przyzwyczaiło, a dostałem zdjęcia doskonałe, jeśli spojrzymy na cenę telefonu. Zacznijmy od AI czyli sztucznej inteligencji. Włączyć czy wyłączyć – to pytanie zawsze zadaję sobie na początku korzystania z każdego smartfona. Tu po zrobieniu kilku zdjęć zdecydowałem się zostawić AI aktywne. Tak, saturacja jest podbita, przez co kolory czy kontrast są zdecydowanie mocniejsze, ale wszystko to wygląda po prostu bardzo ładnie, jakby zdjęcia wręcz wychodziły do nas z telefonu. Szczegółów jest mnóstwo, świetnie wychodzi naturalne rozmycie dalszego planu, nie ma przepaleń przy kontrastowych ujęciach. Szeroki kąt to przede wszystkim nieco inna kolorystyka w porównaniu z głównym obiektywem i mniejsza ilość szczegółów na bokach kadru. Ale wciąż są to bardzo ładne zdjęcia, nadające się do publikacji na portalach społecznościowych. Maksymalny zoom to ledwie 6x i zdecydowanie nie warto sięgać po takie wartości, 2x to optimum możliwości tego telefonu. Selfie są bardzo dobre, można regulować poziom rozmycia tła czy stosować różne filtry. Zdjęcia nocne są przyzwoite, ale nic ponad to.

Wideo jest nieźle stabilizowane elektronicznie, więc ogląda się je dobrze, choć od czasu do czasu można zauważyć gubienie klatek. Poza tym w tej cenie powinno jednak być już dostępne nagrywanie w 4K. Dźwięk zbierany jest poprawnie.

Przykładowe zdjęcia:

Przykładowe wideo:

Jak długo działa bateria? – ocena 6

5000 mAh przy niezbyt wymagającym procesorze starcza spokojnie na dwa dni intensywnego używania (testowane przy 4G, 90 Hz). Osoby rzadziej sięgające do telefonu uzyskają jeszcze lepsze rezultaty, a smartfon w stanie spoczynku niemal nie traci energii. Ładowanie ładowarką z pudełka jest wolne i trwa około 2h. Nie mamy ładowania indukcyjnego.

Nasza finalna ocena

Największą wadą OPPO A54 5G jest jego cena. Za mniej niż 1400 zł bez złotówki jesteśmy w stanie kupić bardzo dużo czy to wydajniejszych, czy dysponujących lepszym ekranem telefonów, również z obsługą 5G. Dość biednie wygląda też ilość RAM i ROM – 4 i 64 GB w zasadzie się już nie spotyka. Jedyne miejsca w którym A54 5G się broni to przede wszystkim zdjęcia, moim zdaniem ponad średnią w tej półce cenowej. Bardzo dobrze wypada też czas pracy na baterii. Patrząc się na obecną rynkową ofertę trudno będzie znaleźć więcej argumentów za tym, by kupić właśnie ten telefon. Inaczej sprawa wyglądałaby, gdyby był on tańszy – w cenie do tysiąca złotych nie miałby wielu konkurentów, zwłaszcza jeżeli komuś zależy na 5G. Spokojnie obroniłby się nie tylko zdjęciami i baterią ale też przyzwoitym ekranem, bezproblemowym czytnikiem linii papilarnych, jakością dźwięku na słuchawkach czy dopracowanym oprogramowaniem. Warto więc poczekać na promocję, bo realme i xiaomi walczą ceną bardzo ostro.