realme GT czy Xiaomi Mi 11i 5G – nasze porównanie

Newsy | Recenzje
Opinie: 0
realme GT czy Xiaomi Mi 11i 5G  – nasze porównanie

Klasa smartfonów E (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Zaczynamy

realme zaczęło prowadzić w naszym kraju bardzo agresywną politykę cenową i zgodnie z zapowiedziami skupia się głównie na budżetowej i średniej półce. Co jednak nie oznacza, że od czasu do czasu nie zapuści się wyżej. Tak właśnie jest w przypadku realme GT – najtańszego w chwili obecnej smartfona z najwydajniejszym procesorem na rynku – Snapdragonem 888. Za realme GT w wersji 8/128 trzeba zapłacić 2299 zł, wersja 12/256 to wydatek 2499 zł. Telefon został oficjalnie zaprezentowany, ale sprzedaż rozpocznie się 22 czerwca. Na początku producent obiecuje atrakcyjne promocje.

Patrząc się na realme przypomina mi się Xiaomi sprzed kilku lat. Doskonała specyfikacja i niskie w porównaniu z konkurencją ceny pozwoliły firmie wyrosnąć na prawdziwą potęgę. I dziś to Xiaomi może sobie pozwolić na wyższą wycenę swoich urządzeń. Mi 11i 5G w wersji 8/128 kosztuje 2799 zł, wersja 8/2562999 zł.

Smartfony dzielą ten sam procesor, mają ekrany AMOLED, szybką pamięć UFS 3.1, niemal identyczne baterie. Zestaw kamer jest zbliżony, podobny jest też zestaw braków obu urządzeń. Zobaczmy więc jak wygląda ich bezpośrednie porównanie i w który lepiej zainwestować.   

 

Główne wady i zalety 

Zalety realme GT:

  • świetne działanie
  • wydajny układ chłodzenia
  • fantastyczny wygląd żółtej wersji wykonanej ze skóry wegańskiej
  • szybki czytnik linii papilarnych w ekranie
  • wyświetlacz AMOLED z odświeżaniem do 120 Hz
  • głośniki stereo
  • niska waga
  • wejście mini-jack na słuchawki
  • bardziej kompaktowe w stosunku do MI 11i wymiary
  • obsługa 5G

Wady realme GT:

  • brak wodoszczelności
  • brak ładowania indukcyjnego
  • brak wejścia na karty pamięci
  • brak optycznej stabilizacji w aparacie

Zalety Xiaomi Mi 11i 5G:

  • świetne działanie
  • doskonałe zdjęcia
  • szybki czytnik linii papilarnych na bocznej krawędzi
  • pilot na podczerwień
  • wyświetlacz AMOLED z odświeżaniem 120 Hz
  • głośniki stereo
  • obsługa 5G

Wady Xiaomi Mi 11i 5G:

  • plastikowa rama telefonu
  • brak gniazda słuchawkowego
  • brak ładowania indukcyjnego
  • brak optycznej stabilizacji w aparacie
  • brak wejścia na karty pamięci
  • wygląd współdzielony z POCO F3

Jak oceniamy design? – oceny realme 5 / Xiaomi 4

Ocena wyglądu smartfonów jest zawsze bardzo subiektywna, ale nie mam wątpliwości, że realme GT w żółtej, „sportowej” wersji z czarnym pasem w którym ukryto wysepkę z aparatami skradnie serce każdego użytkownika. Telefon wygląda niepowtarzalnie, zjawiskowo i na pewno nie pomylimy go z żadnym innym. I już samo to jest ogromną zaletą. Poza tym nie zbiera odcisków palców i aż szkoda wkładać go do plastikowego etui. Wersja „zwykła” ma szklane wykończenie. Wysepka z aparatami wystaje minimalnie, zwłaszcza w porównaniu do Mi 11i.   

Rama urządzenia jest aluminiowa, na dole mamy wejście mini-jack na słuchawki, USB-C i jeden z dwóch głośników. Prawa strona to przycisk do włączania z żółtym akcentem, za co należą się realme brawa, bo widać dużą dbałość o szczegóły. Na lewym boku jest wejście na dwie karty SIM oraz dwa przyciski do regulacji głośności.

Wymiary urządzenia w wersji skórzanej to 158.5 x 73.3 x 9.1 mm. W wersji zwykłej, czyli szklanej,  grubość wynosi 8.4 mm. Waga to 184 g. Telefon nie jest więc ani specjalnie duży ani specjalnie ciężki i bardzo dobrze leży w ręce.  

Mi 11i to trochę inna bajka. Telefon ma standardowe szklane plecki zbierające odciski palców jak szalone, więc włożenie go w etui wydaje się wręcz obowiązkowe. Inaczej będziemy co chwilę go przecierać, a jeśli nam upadnie, pajączki pojawią się niemal na pewno. Aparaty z tyłu mocno wystają, więc telefon kiwa się na płaskiej powierzchni w każdej sytuacji niezależnie od tego czy mamy założone etui czy nie. Do tego trudno nazwać jego wygląd oryginalnym, bo identycznie wygląda POCO F3.

Rama jest plastikowa, więc tu znów minus, na dole mamy wejście na dwie karty SIM, USB-C i jeden z dwóch głośników. Prawy bok zarezerwowano dla czytnika linii papilarnych i przycisku regulacji głośności. Góra to głośnik i dioda na podczerwień dzięki której poprzez apkę Mi Pilot można sterować domowymi urządzeniami. Lewy bok jest pusty.

Wymiary urządzenia to 163.7 x 76.4 x 7.8 mm, waga 196 g. Telefon jest więc duży i korzystanie z niego jest mniej wygodne niż z realme GT. Za to spełnia normę IP53 czyli jest odporny na zachlapania i kurz. To nie norma IP 67/68, ale zawsze coś, realme takiej normy nie spełnia.

Co sądzimy o wyświetlaczach? – realme 4+ / Xiaomi 5

Oba smartfony wyposażono w panele Super AMOLED. W realme GT ma on przekątną 6.43 cala, rozdzielczość FHD+ 1080 x 2400 pikseli, 409 PPI i proporcje 20:9. Może być odświeżany w 60 bądź 120 Hz, można też ustawić tryb automatyczny, gdzie telefon decyduje sam o częstotliwości. Kąty widzenia są doskonałe, kolory mocne i nasycone. W ustawieniach możemy zmienić temperaturę kolorów, tryb kolorów, jest też „mechanizm wizyjny O1 ultra” z wyostrzaniem filmów bądź korektą kolorów wideo. Możliwości jest więc sporo i każdy powinien być z wyświetlacza zadowolony. Producent nie podaje jednak jego jasności – typowej ani maksymalnej. Pod tym względem jest dobrze, ale w bezpośrednim zestawieniu z Mi 11i i jego 1300 nitami w piku realme GT przegrywa. 

Nie mamy diody powiadomień, ale jest ekran zawsze aktywny z wieloma motywami do wyboru i pokazujący powiadomienia ze wszystkich aplikacji. Oczko na kamerkę do selfie jest w lewym rogu.

Ekran Super AMOLED w Mi 11i ma przekątną 6.67 cala. Rozdzielczość to FHD+ 1080 x 2400 pikseli, 395 PPI, proporcje 20:9 i obsługę HDR10+. Może być odświeżany w 60 albo 120 Hz, nie ma trybu automatycznego. Jakość obrazu jest doskonała, jest pełna paleta ustawień, Xiaomi dostarcza aż trzy osobno włączane mechanizmy poprawy jakości obrazu dla wideo – super rozdzielczość, ulepszenie SI HDR oraz MEMC poprawiający płynność. Rewelacyjna jest również jasność i standardowa, i maksymalna, dochodząca w szczycie do 1300 nitów. W bezpośrednim zestawieniu z realme GT z ekranu w Mi 11i korzysta się przyjemniej.

Nie ma diody powiadomień, są za to informacje wyświetlane na wygaszonym ekranie, które na szczęście nie znikają po 10 sec. (jak to bywa w niektórych Xiaomi) ale są tam do momentu, w którym nie odczytamy powiadomienia. Mamy również bardzo dużo motywów do wyboru. Kamerka do selfie umieszczona jest w niewielkim, centralnie umieszczonym otworze, niestety otoczonym srebrną ramką, przez co dość mocno widocznym.   

Specyfikacja i system operacyjny – realme 6 / Xiaomi 5

Oba telefony wyposażono w najpotężniejszego obecnie Snapdragona 888 z układem graficznym Adreno 660 i pamięcią UFS 3.1. Wersje wyposażenia to w realme GT 8/128 i 12/256 a w Mi 11i 8/128 oraz 8/256. Najmocniejsza wersja realme GT jest o 300 zł tańsza od najsłabszej Mi 11i.

Działanie obu stoi na najwyższym poziomie, czyli takim, jak we flagowcach kosztujących po 4 tys zł. Procesor zapewnia najwyższą wydajność w każdych warunkach i tu nie ma żadnego zaskoczenia. Ale najważniejsze pytanie brzmi – czy się przegrzewa, jak ma to w zwyczaju w większości telefonów?

Zacznijmy od realme GT. Producent chwali się autorskim systemem chłodzenia Stainless Stell VC Cooling System stworzonym z myślą o graczach. Pozwala on skutecznie odprowadzić ciepło z procesora nawet pod maksymalnym obciążeniem, dzięki czemu nie ma zjawiska tzw. throttlingu (gdy procesor zwalnia, żeby chronić się przed przegraniem). I rzeczywiście – telefon podczas normalnej pracy się nie grzeje, a podczas testowej sesji PUBG zrobił się ciepły na poziomie każdego innego telefonu. Nie było mowy o parzeniu w ręce, nie zauważyłem też żadnego spadku wydajności pod koniec rozgrywki (ok. 30 min. sesja). Wygląda więc na to, że system robi co ma robić i realme udało się ujarzmić ten procesor, za co należą jej się wielkie brawa, bo w zasadzie do tej pory nie udało się to nikomu.

Mi 11i zaskakująco niewiele ustępuje realme GT pod tym względem. W zeszłym tygodniu  otrzymałem na telefon poprawkę zwiększającą „szybkość, płynność i wytrzymałość” urządzenia, a po jej zainstalowaniu różnica w działaniu względem tego co było wcześniej jest widoczna. I chodzi tu właśnie o temperatury. Wcześniej półgodzinna rozgrywka PUBG powodowała że telefon był bardzo ciepły, podobnie było np. podczas kręcenia filmów. Teraz już tak nie jest, oczywiście odczuwalny jest wzrost temperatury, ale nie można już mówić, że parzy w dłonie. Jednak mimo widocznego progresu w realme jest pod tym względem po prostu lepiej.

W codziennym używaniu poziom obu urządzeń jest zbliżony. Mamy głośniki stereo, więc oglądanie filmów czy nawet okazjonalne słuchanie muzyki jest przyjemne. realme punktuje wejściem mini-jack na słuchawki, którego w Xiaomi brakuje. Jakość dźwięku na słuchawkach jest zbliżona.

W obu telefonach GPS działa doskonale i bezproblemowo, jest NFC, więc zapłacimy nimi zbliżeniowo albo sparujemy słuchawki czy głośnik. Do jakości rozmów telefonicznych nie mam żadnych zastrzeżeń. Niestety nie mamy ładowania indukcyjnego.

Na smartfonach znajdziemy od startu Androida 11, w Xiaomi z nakładką MIUI, w realme to realme UI. Są inne, ale podobne, bo obie oferują bardzo dużo możliwości ingerencji użytkownika w wygląd i mają wiele ciekawych i przydatnych rozwiązań. To która z nich jest lepsza to kwestia naszych indywidualnych upodobań.

Zrzuty ekranu realme GT:

 

Zrzuty ekranu Xiaomi Mi 11i 5G:

Jakie robią zdjęcia i jakie nagrywają filmy? – realme 4 / Xiaomi 5

Zestaw kamer w realme GT obejmuje:

  • obiektyw główny 64 MP, f/1.8, 26mm, 1/1.73", 0.8µm, PDAF;
  • szeroki kąt 8 MP, f/2.3, 16mm, 119˚, 1/4.0", 1.12µm;
  • obiektyw makro 2 MP, f/2.4;
  • obiektyw do selfie 16 MP, f/2.5, 26mm (wide), 1/3.0", 1.0µm.

Zestaw kamer w Mi 11i obejmuje:

  • obiektyw główny 108 MP, f/1.8, 26mm, 1/1.52″, 0.7µm, PDAF;
  • szeroki kąt 8 MP, f/2.2, 119˚;
  • obiektyw makro 5 MP, f/2.4, 50mm, 1/5.0″, 1.12µm;
  • obiektyw do selfie 20 MP, f/2.5, 1/3.4″, 0.8µm.

W obu urządzeniach nie mamy ani optycznej stabilizacji obrazu, ani obiektywu Tele. A mają je niekiedy tańsze smartfony.

Aplikacja Xiaomi jest bardziej rozbudowana a telefon oferuje więcej trybów. Widać że Xiaomi na przestrzeni ostatnich lat bardzo przyłożyło się do zdjęć i filmów. Zabawa klonowaniem postaci czy różnymi efektami filmowymi może dostarczyć wiele radości i dać bardzo ciekawe efekty.

Ale i w realme znajdziemy sporo ciekawych funkcji, m.in. dual view video, tryby ręczne dla zdjęć i filmów czy tryb ręczny podczas zdjęć nocnych.

Zdjęcia z obu telefonów są bardzo dobre, ale przy bezpośrednim porównaniu widać przewagę Mi 11i. Mamy zdecydowanie lepszą rozpiętość tonalną przy kontrastowych ujęciach. Kolory są mocniejsze, bardziej nasycone i żywe – w bezpośrednim porównaniu foty z realme wypadają nieco blado.

W obu aparatach dobrze wypada naturalne rozmycie tła (w Mi nieco lepiej z powodu większej matrycy) , tryb portretowy oraz nocny. Przybliżenie cyfrowe wynosi 10x. 5 MP makro Xiaomi wygrywa z 2 MP realme.

Filmy w Mi 11i nagramy w maksymalnej rozdzielczości 8K. Mają wtedy mnóstwo szczegółów i zero stabilizacji, więc sensowne jest ich nagrywanie tylko stojąc w miejscu, najlepiej też unieruchomić telefon. O wiele lepiej jest w 4K i w FHD, jest Audio Zoom i Super SI. Choć brak optycznej stabilizacji w telefonie jednak boli. Najwyższa dostępna rozdzielczość w realme to 4K 60 FPS. Obraz jest stabilizowany elektronicznie, dostępna jest dodatkowa stabilizacja albo przywoływany już przez mnie tryb ręczny.

Przykładowe zdjęcia realme GT:

Przykładowe wideo realme GT:

 

Przykładowe zdjęcia Xiaomi Mi 11i 5G:

Przykładowe wideo Xiaomi Mi 11i 5G:

 

Jak długo działa bateria? – realme 5 / Xiaomi 4

Baterie są niemal identyczne – 4500 mAh w realme GT i 4520 mAh w Mi 11i. Z racji mniejszego ekranu, przypuszczalnie niższej jasności maksymalnej i procesora, który się nie przegrzewa, energii w realme starczało mi zawsze na dłużej – to dość komfortowe półtora do dwóch dni przy standardowym używaniu. W Xiaomi to dzień, wyjątkowo półtora.

Ładowarka w realme GT ma pojemność 65W i naładuje telefon do pełna w mniej więcej pół godziny. W tym czasie 33 W ładowarka napełni Mi 11i do jakichś 60 proc, a do 100 w niecałą godzinę. Też jest szybko, ale nie aż tak.

Żaden z telefonów nie ma ładowania indukcyjnego.

Nasza finalna ocena

Z naszej punktacji wynika, że realme wygrywa z minimalną przewagą, ale tak naprawdę o tym który telefon wybierzemy zdecydują nasze indywidualne upodobania. Bo oba urządzenia są udane. realme GT z założenia ma być telefonem dla graczy, nastawionym przede wszystkim na wydajność, ale okazuje się że w zasadzie żadna z jego cech nie została potraktowana po macoszemu. Nawet zdjęcia, które teoretycznie powinny być najsłabszym punktem, wcale nie są złe i mogą się podobać. Na pewno godne podziwu jest ujarzmienie Snapdragona 888 i spowodowanie, że nie nagrzewa się nawet pod sporym obciążeniem. Dzięki temu mamy wyższy komfort użytkowania i dłuższy czas pracy na jednym ładowaniu. Jeśli dodamy do tego niesłychanie atrakcyjną cenę, wyjdzie nam tegoroczny przebój dla osób potrzebujących jak najwydajniejszego urządzenia, ale nie tylko.

Mi 11i również jest udany, będą z niego zadowoleni zwłaszcza ci, którzy potrzebują wysokiej jakości zdjęć i filmów. Tyle, że przyjdzie im zapłacić kilkaset złotych więcej.   

W realme GT uwielbiamy: stosunek jakości do ceny

Nie lubimy: braku wodoszczelności

Dla kogo jest realme GT:

  • Osób które nie lubią przepłacać
  • Graczy
  • Lubiących zgrabne telefony

Dla kogo nie jest realme GT:

  • Wymagających ładowania indukcyjnego i wodoodporności

W Xiaomi Mi 11i 5G uwielbiamy: wydajność i zdjęcia

Nie lubimy: plastikowej ramy

Dla kogo jest Xiaomi Mi 11i 5G:

  • Miłośników marki
  • Poszukujących miksu wydajności i możliwości foto

Dla kogo nie jest Xiaomi Mi 11i 5G:

  • Wymagających ładowania indukcyjnego i wodoodporności

Alternatywy:

Pozostałe informacje na temat smartfonów realme GT i Xiaomi Mi 11i 5G:

Opinie:

Rekomendowane:

Akcje partnerskie: