Xiaomi Mi Note 10 Lite – nasze pierwsze wrażenia

Najważniejsze | Newsy | Recenzje

25 czerwca 2020

autor: Mirosław Mazanec

Opinie: 0

Klasa smartfonu E (skala „Mercedesa” A, B, C, E, S)

Skala ocen 1-6 (6-celujący)

Zaczynamy

Xiaomi wysoką wyceną topowej linii Mi 10 nadwyrężyło nieco uwielbienie swoich klientów. Firma jednak po prostu konsekwentnie realizuje swój plan rozdzielania marek – linia Mi ma być marką premium, z wyświetlaczami typu AMOLED, linia Redmi to wydajne średniaki z wyświetlaczami IPS, a odświeżona marka POCO ma być przeznaczona dla młodych i łączyć topowe procesory z ekranami IPS, ale o wyższym niż standardowe odświeżaniu. Strategia wydaje się sensowna, a świadczą o tym też wyniki sprzedaży, Xiaomi bije się o pierwsze miejsce w Polsce z Samsungiem.

Dla fanów marki którzy poczuli się zdradzeni i tęsknią za tanimi flagowymi urządzeniami firma ma coś specjalnego – model Mi Note 10 Lite, który od kilku dni jest w moich rękach. To takie małe „odkupienie win” i powrót do tego, z czego słynęło Xiaomi – świetnego stosunku jakości do ceny. Smartfon wygląda bardzo dobrze, działa doskonale, robi piękne zdjęcia, co było dla mnie zdecydowanie największym zaskoczeniem, ma bardzo wydajną baterię i jest dobrze wyceniony – musimy za niego zapłacić 1699 zł. Oczywiście jest też kilka braków, ale są to braki w tej cenie spodziewane – jak np. brak wodoszczelności czy ładowania indukcyjnego. Nie ma też wyższej częstotliwości odświeżania ekranu, ale szczerze – ja przypomniałem sobie by sprawdzić czy ono w ogóle jest dopiero po trzech dniach używania – tylko i wyłącznie z czystej ciekawości a nie dlatego, że czegoś mi brakowało.

Główne wady i zalety Xiaomi Mi Note 10 Lite

Zalety Xiaomi Mi Note 10 Lite:

Bardzo dobre działanie
Świetne zdjęcia i filmy
Piękny ekran AMOLED
Wejście mini-jack na słuchawki
Pojemna bateria i długi czas pracy na jednym ładowaniu
Korzystna cena

Wady Xiaomi Mi Note 10 Lite:

Brak wodoszczelności
Brak ładowania indukcyjnego
Brak modnego ostatnio odświeżania w 90 czy 120 Hz
Brak głośników stereo

Xiaomi Mi Note 10 lite

Jak oceniamy design? – ocena 5+

Przód Mi Note 10 Lite jest klasyczny, a tył rewolucyjny. Oczywiście to żart, ale zupełnie płaskie plecki telefonu, bez wystających aparatów, to coś z czym dawno nie miałem do czynienia i coś za czym bardzo tęskniłem. Oczka obiektywów chroni minimalnie wystająca ponad powierzchnię rama, tak by odkładając telefon na coś twardego ich nie zarysować. Generalnie tył jest bardzo ciekawy, bo sekcja aparatów wraz z dwoma diodami doświetlającymi ma inny kolor i wygląda jak modne ostatnio prostokątne lub kwadratowe wyspy. Gdy jednak założymy na telefon gumowe, ciemne etui ochronne które znajdziemy w pudełku, widoczne będą tylko aparaty i diody w klasycznym, pionowym ustawieniu, żadnego prostokąta widzieć nie będziemy. Tył i przód pokryte są szkłem Gorilla Glass 5, które jest dość miękkie, w moim egzemplarzu testowym na pleckach widoczna jest spora rysa. Na prawym boku umieszczono przyciski: do włączania i regulacji głośności oraz uszczelniany slot na dwie karty SIM, na górnej krawędzi jest dioda podczerwieni, więc możemy nasz telefon używać jako pilota do domowych urządzeń. Na dole mamy głośnik, USB-C i wejście mini-jack na słuchawki. Głośnik niestety jest jeden, ale daje sobie radę bardzo dobrze – brzmi czysto, dość głęboko i donośnie. Telefon gra też bardzo przyjemnie na słuchawkach, dla tych na kabelku dostępnych jest Equalizer i wiele możliwości dostosowania dźwięku. Urządzenie jest dość ciężkie (204 g), wymiary to 157.8 x 74.2 x 9.7 mm.

Xiaomi Mi Note 10 lite

Co sądzimy o wyświetlaczu? – ocena 5

Panel wykonano w technice AMOLED, ma przekątną 6.47 cala, rozdzielczość FHD+, 1080 x 2340 pikseli (398 ppi) i proporcje 19.5:9. Jasność maksymalna wynosi 430 nitów, ekran obsługuje HDR10. Do jego jakości nie mam najmniejszych zastrzeżeń, używając telefonu w słoneczne dni widoczność była bardzo dobra, także w nocy jasność minimalna była na komfortowym poziomie. Mi Note 10 Lite obsługuje tradycyjne 60 Hz odświeżanie, ale działa tak, że zupełnie nie brakowało mi wyższych częstotliwości. Nie mamy diody powiadomień, w zamian są informacje wyświetlane na wygaszonym ekranie, gdzie pojawiają się też ikonki nieodebranych połączeń czy powiadomień z różnych aplikacji. Możemy też wybrać jeden z wielu przygotowanych przez producenta styli, a nawet dodać zrobione przez nas zdjęcie. Kamerkę do selfie ukryto w tradycyjnym notchu. Ekran nie jest płaski tylko delikatnie zakrzywiony na bokach i odbija refleksy światła, trudno też będzie dobrać szkło ochronne. Ale są też i plusy takiego rozwiązania – po pierwsze telefon wygląda bardzo efektownie, bocznych ramek praktycznie nie widać, po drugie bardzo wygodnie nawiguje się gestami. W ustawieniach możemy wybrać temperaturę kolorów, ich moc, jest też tryb czytania i tryb ciemny.

W ekranie ukryto czytnik linii papilarnych – działa szybko, precyzyjnie, można wybrać sobie efektowną animację pojawiającą się podczas odblokowania. Alternatywnie telefon możemy odblokować twarzą, ta metoda jest zupełnie bezproblemowa, bo urządzenie wybudza się po podniesieniu i rozpoczyna skanowanie, nie musimy wtedy już nic przyciskać. Oczywiście to sposób teoretycznie mniej bezpieczny, ale niewątpliwie o wiele praktyczniejszy.

Xiaomi Mi Note 10 lite

Specyfikacja/system operacyjny – ocena 5

Mi Note 10 Lite jest napędzany Snapdragonem 730G (2x2.2 GHz Kryo 470 Gold & 6x1.8 GHz Kryo 470 Silver) z GPU Adreno 618. Do pomocy ma 6 GB RAM, pamięci wbudowanej mamy 128 GB, bez możliwości rozszerzenia kartą. W AnTuTu Benchmark taki układ osiąga 269736 pkt, co daje mu 53 miejsce tuż za Mi Note 10 Pro a przed Mi Note 10.

Procesor jest już dobrze znany i stosowany przez wielu producentów. Zapewnia płynne, szybkie i bezproblemowe działanie oraz niezłą wydajność w grach. Mnie cieszy zwłaszcza jego płynność, Xiaomi zaliczyło ostatnio kilka wpadek w innych modelach i musiało braki poprawiać aktualizacjami, tu nic poprawiać nie trzeba i wszystko od początku działa doskonale. Telefon przez dłuższy czas trzyma w pamięci 7,8 zakładek, nie ma żadnych problemów z grami (testowane na PUBG), w rozgrywce pomaga apka „Game Turbo” m.in. zwiększająca wydajność czy wyciszająca powiadomienia. Xiaomi ma swoje, bardzo przyjemne w używaniu aplikacje do multimediów, wiele osób ucieszy obecność dyktafonu i radia FM, zmartwi zaś kilka przeinstalowanych, niepotrzebnych aplikacji, które jednak można odinstalować.

Mi Note 10 Lite ma moduł NFC, dzięki czemu zapłacimy nim zbliżeniowo. GPS działa doskonale, do jakości rozmów także nie mam żadnych zastrzeżeń. Do poprawy i szybkiej aktualizacji jest jednak czujnik zbliżeniowy, bardzo często zdarzało się, że telefon nie wygaszał się podczas rozmowy i niechcący aktywowałem jakąś aplikację.

Pakiet komunikacyjny obejmuje: LTE, dwuzakresowe WiFi, Bluetooth 5.0 z obsługą m.in. kodeków aptX HD i aptX Adaptive, lokalizacja jest ustalana za pomocą A-GPS, GLONASS, GALILEO, BDS. Urządzenie nie obsługuje sieci 5G. Pakiet czujników to: akcelerometr, zbliżeniowy, światła, magnetometr, żyroskop, grawitacyjny i czytnik linii papilarnych.

Xiaomi Mi Note 10 lite

System operacyjny to Android 10 (w chwili testu z poprawkami bezpieczeństwa z kwietnia). Jest on przykryty nakładką MIUI Global 11. To jej nowa, kolejna odsłona i w stosunku do starszej wersji przynosi kilka bardzo przyjemnych zmian. Jeśli np. wybierzemy, by aplikacje schowane były w szufladzie, na pierwszym ekranie mamy dostęp do wszystkich, ale przesuwając w lewo telefon automatycznie dzieli je na kategorie: komunikacja, rozrywka, fotografia, narzędzia, wiadomości, zakupy, styl życia oraz gry, na dole mamy zaś wyszukiwarkę.

Oczywiście możemy nawigować gestami, po przeciągnięciu palcem w górę mamy dostęp do ostatnio używanych aplikacji, na górze jest możliwość podzielenia w prosty sposób ekranu oraz bezpośredni dostęp do: sprzątacza, skanera systemu, dokładnego czyszczenia oraz zarządzania aplikacjami. W aplikacji Specjalne funkcje ukryto: Game Turbo (jest też osobny dostęp), narzędzia wideo, szybkie odpowiedzi i drugą przestrzeń. W dodatkowych ustawieniach znajdziemy wygodny Tryb Firmowy – jeżeli chcemy wyznaczyć granicę między życiem prywatnym a służbowym. W ustawieniach po zalogowaniu się na konto Xiaomi mamy dostęp do zbioru fantastycznych tapet.

Xiaomi Mi Note 10 Lite

Jakie robi zdjęcia i jakie nagrywa filmy? – ocena 5

Zestaw kamer z tyłu obejmuje: obiektyw główny 64 MP, f/1.9, szerokokątny 8 MP, f/2.2, makro 2 MP, f/2.4 i sensor głębi 5 MP, f/2.4. Kamerka do selfie ma 16 MP, f/2.5. Aplikacja aparatu jest doskonale znana użytkownikom, na dole mamy: slow motion (960 FPS), krótkie wideo (z różnymi efektami, dostępne dla wszystkich obiektywów), wideo, zdjęcie, zdjęcie w maksymalnej rozdzielczości, portret, noc, panoramę i rozbudowany tryb pro (także dla zdjęć makro i szerokiego kąta, z możliwością zapisu w formacie RAW). Na górze jest dostęp do lampy błyskowej, trybu HDR, AI, czyli sztucznej inteligencji (działa bardzo rozsądnie i ja miałem ją cały czas włączoną), makro, filtrów i ustawień, gdzie znajdziemy możliwość wyboru kadru, rozmycia tła, siatkę, poziomicę czy obiektyw Google.

Xiaomi Mi Note 10 lite

Przechodząc zaś do najważniejszego, czyli jakości zdjęć. To było dla mnie w tym telefonie największym zaskoczeniem, Xiaomi przyzwyczaiło nas bowiem do zdjęć dobrych, ostatnio nawet bardzo dobrych, często było jednak jakieś „ale”. Tu nie mam żadnego „ale” i to nie tylko biorąc pod uwagę cenę urządzenia. Gdybym dostał taką jakość w telefonie o tysiąc złotych droższym, też byłbym zadowolony. Kolory są piękne, mocne, ale wciąż naturalne. Szczegółowość – doskonała. Świetnie wypada rozmycie tła w trybie portretowym. Przy odrobinie cierpliwości i dobrej woli można zrobić bardzo dobrze wyglądające zdjęcie nawet 2 MP kamerką do makro, choć oczywiście wprawne oko dostrzeże mniejszą szczegółowość, ale i tak można podejść do fotografowanego obiektu bardzo blisko i takie zdjęcie bez problemu nada się do pochwalenia w mediach społecznościowych. Doskonale wypada rozpiętość tonalna, nie ma mowy o przepalonym niebie, nawet zdjęcia robione pod słońce wychodziły bardzo dobrze. Ładnie prezentują się też zdjęcia selfie. Jeśli miałbym na coś kręcić nosem, to byłyby to zdjęcia nocne. Po pierwsze nie można ich zrobić szerokim kątem, po drugie są po prostu dobre. W sumie, raczej adekwatne do ceny urządzenia, tyle że cała reszta zdecydowanie przerosła moje oczekiwania.

Wideo nagramy w rozdzielczości 4K 30 FPS i niższych i znów, mimo braku optycznej stabilizacji obrazu z nagrań byłem zadowolony, bo stabilizacja elektroniczna spisuje się bardzo dobrze i to nawet w najwyższej rozdzielczości. Doskonała jest też szczegółowość nagrań.

Przykładowe zdjęcia:

Przykładowe wideo:

Jak długo działa bateria? – ocena 5

Ogniwo ma dużą pojemność 5260 mAh, obsługuje szybkie 30W ładowanie. Ładowarką z zestawu jesteśmy w stanie napełnić je w około godzinę. Na rozładowanie przy normalnym używaniu trzeba od dwóch do trzech dni, jeśli będziemy intensywnie grać, zrobimy to w jeden dzień. Czas pracy na włączonym ekranie w moim przypadku oscylował w granicach 8 godzin. Nie ma niestety ładowania indukcyjnego.

Xiaomi Mi Note 10 lite

Nasza finalna ocena

Mi Note 10 Lite oferuje to, z czego Xiaomi zawsze słynęło – doskonały stosunek jakości do ceny. Nie wydając majątku możemy mieć smartfon, który z nawiązką zaspokoi nasze podstawowe potrzeby. Działa sprawnie, bezproblemowo i co ważne długo, zrobimy nim doskonałe zdjęcia i generalnie nie powinniśmy na nic narzekać. Braki w tym telefonie są brakami oczywistymi – za te pieniądze trudno znaleźć nowy telefon z ładowaniem indukcyjnym bądź certyfikowaną wodoszczelnością. Mi Note 10 Lite udowadnia też, że 90 czy 120 Hz odświeżanie ekranu jest doskonale nadmuchanym przez producentów marketingowym balonikiem. Jeśli telefon działa sprawnie, 60 Hz w niczym nie będzie nam przeszkadzać.