Kontynuujemy testy sieci 5G Plusa w podwarszawskich miejscowościach. Tym razem odwiedziliśmy Piaseczno i Grodzisk Mazowiecki. Te dwie miejscowości są w miarę dobrze skomunikowane z Warszawą autostradą (Grodzisk), koleją i autobusami. Wokół obu są piękne tereny leśne i dlatego są to bardzo popularne lokalizacje nowych osiedli mieszkaniowych i domów. Aby testy 5G były wiarygodne, obie miejscowości odwiedziliśmy w niedzielę wieczorem, czyli wtedy, gdy nadajniki w takich „sypialniach” są najbardziej obciążone ruchem danych.
Piaseczno niemal sąsiaduje z warszawskim Ursynowem. Tę miejscowość zamieszkuje oficjalnie prawie 45 tys. mieszkańców. Piaseczno jeszcze kilkadziesiąt lat temu słynęło w Polsce z produkcji kineskopów telewizyjnych. Teraz nadal mieści się tam wiele dużych polskich i zagranicznych firm. W 1996 r. do Piaseczna jeździła niemal cała Warszawa, bo na Puławskiej otwarto pierwszy w Polsce hipermarket Auchan. Gmina Piaseczno rozciąga się pomiędzy Lasem Kabackim, a terenem Chojnowskiego Parku Krajobrazowego. Lasy stanowią ponad 25 proc. powierzchni całego obszaru gminy.
Przez Grodzisk Mazowiecki przebiega linia warszawsko-wiedeńska, Centralna Magistrala Kolejowa i Warszawska Kolej Dojazdowa. Niedaleko miasta została wybudowana autostrada A2. Według danych GUS z 2019 r. miasto liczyło 32 125 mieszkańców. Grodzisk jest willową sypialnią dla Warszawy, ale ze względu na doskonałą lokalizację jest też miejscowością, która świetnie kusi do siebie duże firmy. W mieście działa m.in. Danfoss, Frito-Lay z grupy PepsiCo i Raben Logistic. W Grodzisku jest także zlokalizowane bardzo ważne data center Grupy Polsat Plus.
Do testów 5G używaliśmy flagowego Samsunga Galaxy S21 Ultra oraz dwóch smartfonów z niższej półki cenowej - POCO M3 Pro 5G i OPPO A74 5G. Zarówno POCO M3 Pro 5G, jak i OPPO A74 5G można obecnie kupić w Plusie w cenie poniżej 900 złotych. Oba smartfony zapewnią nam transfery danych na poziomie 300-400 Mbps. Operator oferuje nam teraz około 60 smartfonów i routerów z dostępem do swojego 5G.
Telefony, które wykorzystywaliśmy do testów można zamówić w Plusie tutaj:
Z listą wszystkich smartfonów 5G sprzedawanych w Plusie możecie zapoznać się tutaj.
Na ostatniej konferencji, na której prezentowaną nową strategię Grupy Polsat Plus podano, że „dodatnie” 5G jest dostępne dla ponad 19 milionów, czyli ponad połowy mieszkańców Polski. W grudniu br. liczba stacji 5G Plusa wzrosła do 3000 zapewniając zasięg 5G w 800 miejscowościach.
Tutaj możecie zapoznać się z listą nowych miejscowości, w których Plus w ostatnich tygodniach włączył zasięg swojej sieci 5G.
Uruchomiona w maju 2020 roku sieć działa z maksymalną szybkością technologiczną do 600 Mb/s. Jako jedyna sieć 5G w kraju działa w paśmie 2600 MHz TDD, wydzielonym tylko na potrzeby tej technologii.
W Grodzisku Mazowieckim obecnie działa 5 nadajników 5G sieci Plus. W większym Piasecznie jest ich 8. Zapewnia to zasięg na pełnym obszarze tych miast, ale zapewne kolejne nadajniki będą jeszcze dostawiane.
W obu miastach - sypialniach „dodatnie” 5G zapewniało w niedzielę wieczór prędkość około 220 Mbps. Wysyłanie danych odbywało się zwykle z prędkością około 60 Mbps. To wystarczające prędkości do korzystania z internetu nawet przez kilka osób w gospodarstwie domowym jednocześnie. Prędkości w szczycie obciążenia są niższe niż poza nim, ale nie są to różnice wpływające na komfort korzystania z usług w internecie. Warto więc już teraz przesiąść się na smartfony i routery z obsługą 5G w zakresie 2600 MHz, szczególnie, gdy nasz dom lub mieszkanie nie mają szans na szybkie podłączenie światłowodu lub kablówki.
Sieć 5G działa w oparciu o architekturę non-standalone (NSA), czyli zintegrowaną z infrastrukturą LTE. Do budowy wykorzystano nadajniki 5G pochodzące od dotychczasowych dostawców infrastruktury LTE, czyli Nokia Solutions and Networks i Ericsson.
Plus jako jedyny polski operator przeznaczył na 5G osobne pasmo 2600 MHz, więc jego sieć piątej generacji działa na innej zasadzie, niż rozwiązania DSS działające w PLAY, Orange i T-Mobile. Wykorzystanie technologii DSS ogranicza możliwości 5G. Wynika to z tego, że zasoby w wybranej częstotliwości są dynamicznie dzielone na danej stacji bazowej pomiędzy LTE i 5G. W Plusie natomiast 5G ma osobne pasmo. W TDD (Time Division Duplex) w ramach jednego pasma wydzielone są szczeliny czasowe, w trakcie których transmisja danych odbywa się na zmianę albo wyłącznie w kierunku stacji bazowej, albo wyłącznie w kierunku terminali. W związku z tym, że przedział czasu oddzielający oba kanały jest bardzo mały, nadawanie i odbiór danych są widziane przez użytkownika jakby odbywały się jednocześnie. W systemie TDD łączność odbywa się na jednej częstotliwości, co upraszcza konstrukcję urządzeń. Pasmo 2,6 GHz pozwala na balans pomiędzy wysoką szybkością transferu (do 600 Mb/s bez agregacji) i sporym zasięgiem. W przyszłości 2,6 GHz ma zapewnić lepsze pokrycie zasięgowe niż w przypadku wykorzystania jedynie pasma 3,4-3,8 GHz.
Plus z Ericssonem testuje 5G także w docelowej wersji Standalone. Sieć 5G działa wtedy niezależnie od infrastruktury LTE. Laboratoryjne testy sieci 5G Standalone (SA) z wykorzystaniem należącego do Plusa pasma 2600 TDD, pozwoliły na przejście do kolejnej fazy testów - komercyjnej.