Motorola edge 30 neo – test

Motorola edge 30 neo to najtańszy smartfon z serii edge 30. Kosztuje 1899 zł. To także najmniejszy i najlżejszy model w ofercie producenta. To również pierwszy owoc współpracy z Pantone. To pierwszy znany mi przypadek umieszczenie symbolicznego wzornika Pantone na obudowie urządzenia. 30 neo zaprezentowana po raz pierwszy tydzień temu w Mediolanie ma szansę zwrócić na siebie uwagę wielu użytkowników, zwłaszcza tych, dla których obecne smartfony są za duże i za ciężkie.

Główne wady i zalety Motorola edge 30 neo

Zalety Motorola edge 30 neo:

• Lekka konstrukcja – 155 gramów
• Nieduże rozmiary
• Ładny kolor
• Atrakcyjne wykończenie obudowy
• Skuteczny czytnik linii papilarnych pod wyświetlaczem
• Udane głośniki stereo
• Dobrej jakości ekran pAMOLED 120 Hz
• Wydajność zapewniająca komfort obsługi
• Android 12 z udanymi gestami Moto
• Stabilizacja optyczna głównego aparatu
• Skupienie się na dwóch najistotniejszych aparatach, standardowym i szerokokątnym
• Długi czas pracy na baterii
• Szybkie ładowanie 68W
• Ładowanie bezprzewodowe

Wady Motorola edge 30 neo:

• Niezbyt wysoka norma uszczelnienia obudowy IP52
• Ekran mógłby być trochę jaśniejszy
• Niezbyt imponującą wydajność – można taniej kupić 2x szybszy smartfon Motoroli
• Nowy gest Moto powinien oferować więcej funkcji systemowych do przypisania
• Przeciętna szczegółowość głównego aparatu
• W trybie nocnym kolor czerwony został zastąpiony różowym
• Nagrywanie wideo ograniczone do 1080p i bez możliwości przełączenia aparatu w trakcie

Jak oceniamy design? – ocena 4+

Styl jest jednym z filarów tożsamości edge 30 neo i muszę przyznać, że Motorola osiągnęła swój cel. Do redakcji trafiła wersja w kolorze Very Peri, a więc w kolorze roku 2022 według Pantone i faktycznie telefon prezentuje się atrakcyjnie. Niuanse kolorystyki mają znaczenie, które się potęguje gdy trzymamy urządzenie w ręku.

Cała obudowa jest wykonana z tworzywa, co jest spójne z celem uzyskania niskiej wagi. Motorola edge 30 neo jest jednym z najlżejszych smartfonów na rynku. Waży jedynie 155 gramów przy przekątnej 6,28 cala. Jest lżejsza od Asusa Zenfone 9 o przekątnej 5,9 cala czy Samsunga S22 o przekątnej 6,1 cala. Ma też nieduże wymiary 152,9 x 71,2 x 7,8 mm i chociaż nie jest najmniejszym smartfonem, to faktycznie w porównaniu z każdym innym telefonem, który testuje lub używam Motoroli praktycznie nie czuć w kieszeni.

Podoba mi się również matowe wykończenie, które zarówno ułatwia utrzymanie obudowy w czystości, jak wygląda atrakcyjnie, gdy patrzymy na telefon pod różnymi kątami. Również dostarczone w zestawie etui zamiast standardowego silikonu jest z przejrzystego tworzywa, które jest mniej widoczne po założeniu na telefon.

Edge 30 neo ma czytnik linii papilarnych umieszczony pod wyświetlaczem. Jego działanie nie sprawia problemów. Pomimo niewielkich rozmiarów i wagi w Motoroli znalazło się miejsce na stereofoniczne głośniki o stosunkowo dużej głośności i dość zrównoważonym brzmieniu, sygnowane logiem Dolby Atmos.

To czego edge 30 neo zabrakło, to wyższej normy uszczelnienia obudowy- zamiast IP68 mamy w niej normę IP52, która zabezpieczenia przed zachlapaniem i deszczem, a nie przed zanurzeniem.

Co sądzimy o wyświetlaczu? – ocena 4+

Ekran edge 30 neo ma przekątną 6,28 cala, rozdzielczość FHD+ 2400 x 1080 pikseli i jest wykonany w technologii pOLED. Panel wspiera odświeżanie 120 Hz i ma proporcje 20:9. Ramki ekranu są niemalże symetryczne, co pozytywnie wpływa na wygląd telefonu.

Wyświetlacz Motoroli ma bardzo dobre kąty widzenia, jest kontrastowy z nasyconymi kolorami. Miejsce w którym ustępuje flagowym modelom to jasność maksymalna. W pomieszczeniach wystarcza z zapasem, ale w słoneczne dni wyższe modele oferują większy komfort. Producent nie podaje dokładnej wartości maksymalnej jasności.

Oprócz regulacji balansu bieli, wyboru pomiędzy kolorami naturalnymi a nasyconymi, trybem nocnym oraz ciemnym motywem Motorola oferuje także uważny ekran, który nie wygasza się, gdy na niego patrzymy. Można też wybrać czy odświeżanie ma być na stałe ustawione na określoną wartość, czy przełączać się automatycznie.

Specyfikacja – ocena 4-

Edge 30 neo jest wyposażona w ośmiordzeniowy procesor Snapdragon 695 5G taktowany zegarami 2 x 2,2 GHz + 6 x 1,7 GHz. Procesor wspomaga 8 GB RAM i 128 GB na system, aplikacje i pliki użytkownika. Nie ma możliwości rozszerzenia pamięci za pomocą karty pamięci. Jest natomiast dual SIM.

Motorola uzyskała 409469 punktów w benchmarku Antutu, co stanowi niecałą połowę wyników osiąganych przez flagowe procesory. W efekcie Motorola nie zmieściła się w pierwszej setce rankingu Antutu. Edge 30 neo to nie jest smartfon, który kupimy głównie ze względu na szybkość procesora. Kosztująca obecnie 1500 zł Motorola Moto G200, a więc o 400 zł tańsza, z procesorem Snapdragon 888+ osiąga dwukrotnie lepszy wynik 823235 punktów w benchmarku Antutu.

Nie znaczy to jednak, że Motorola edge 30 neo jest niewystarczająco szybka. System działa płynnie i bezproblemowo, aplikacje uruchamiają się bez czekania i dla większości użytkowników niższy wynik nie zrobi praktycznej różnicy. Nie jest to jednak model, który w szczególności poleciłbym mobilnym graczom, gustującym w bardziej wymagających tytułach.

W skład pakietu telekomunikacyjnego wchodzą: 5G, LTE, WiFi ac, Bluetooth 5.1, oraz NFC. Lokalizacja jest realizowana za pomocą standardów GPS, LTEPP, SUPL, Glonass i Galileo. Zestaw czujników obejmuje akcelerometr, czujnik zbliżeniowy, czujnik siły oświetlenia i kompas cyfrowy. Producent nie wymienia żyroskopu, chociaż w teście rozglądania się w wideo 360 nie napotkałem żadnych problemów.

System operacyjny– ocena 5

Edge 30 neo działa pod kontrolą systemu Android 12 z aktualizacjami zabezpieczeń z dnia 1 sierpnia 2022. Modyfikacja wyglądu systemu w przypadku Motoroli jest subtelna, a różnice względem wyglądu nakładki w starszych modelach Motoroli jeszcze mniejsze. Jeśli dotąd byliśmy zwolennikami minimalizmu Motoroli, to w tym podejściu jest metoda. System wygląda znajomo, ale jednocześnie świeżo i nowocześnie. Wszystkie kluczowe dodatki systemowe opracowane przez Motorolę są zebrane w jednym miejscu – aplikacji Moto. W niej znajdziemy dodatkowe opcje personalizacji, ustawienia wyświetlacza, ale i gesty Moto. Pojawił się nowy gest wraz z premierą nowych telefonów w Mediolanie – dwukrotne stuknięcie palcem w tył obudowy telefonu.

Podobnie jak dwa poprzednie gesty latarki i aparatu, Motorola zamiast dokładać fizyczny przycisk proponuje gest, który możemy wykonać na dowolnym miejscu obudowy. Tego rodzaju gest jest łatwy do wykonania w praktycznie w każdych warunkach. W przypadku dwukrotnego stuknięcia możemy do gestu przypisać dowolną aplikację zainstalowaną w telefonie, bądź jedną z trzech funkcji systemowych – zatrzymanie/wznowienie odtwarzania muzyki, funkcję Ready For, oraz systemowy dyktafon. Chciałbym w tym miejscu zobaczyć dłuższą listę funkcji systemowych, takich jak uruchamianie hotspotu, albo blokowanie funkcji obracania ekranu.

Ready For to inna z funkcji, na która Motorola kładzie duży nacisk. Pozwala połączyć smartfon z komputerem lub zewnętrznym ekranem, np. telewizorem. Umożliwia to pracę bądź rozrywkę na dużym ekranie, albo obsługę funkcji smartfonu prosto z komputera.

Jakie robi zdjęcia i jakie nagrywa filmy? – ocena 4-

Motorola ma dwa aparaty z tyłu i jeden z przodu. Cieszy mnie, że producent oparł się pokusie dodania kolejnego aparatu z tyłu o niskiej rozdzielczości, tylko po to aby było ich wizualnie więcej.

Zestaw aparatów  to:

• 64 MP, f/1.8, PDAF, OIS – główny aparat
• 13 MP, f/2.2, 120˚, AF – ultraszerokokątny aparat z funkcją makro
• 32 MP, f/2.4 – aparat do selfie

Z jednej strony cieszy obecność stabilizacji optycznej w głównym aparacie, oraz autofokus w aparacie szerokokątnym. To niezbyt powszechnie spotykane cechy, szczególnie w smartfonach ze średniej półki. Z drugiej jednak strony efekty pochodzące z aparatów Motoroli są przeciętne i nie wyróżniają się na tle średniej półki. Zdjęcia z głównego aparatu są dość miękkie i mniej kontrastowe niż z aparatu szerokokątnego. Zdjęcia nocne w świetle białym i niebieskim wypadają całkiem dobrze, ale intensywnie czerwony neon wyszedł na zdjęciu z edge 30 neo całkowicie różowy, wpadający w odcień magenta. To istotne przekłamanie kolorów. Dodatkowo nagrywanie wideo jest ograniczone do rozdzielczość 1080p, z czym się już dawno nie spotkałem. Bardziej spodziewałbym się nagrywania 4K bez stabilizacji niż całkowitego jego braku.

W ostatecznym rozrachunku Motorola edge 30 neo robi zdjęcia jak na średnią półkę przystało, może się wyróżnić jakością zdjęć makro, ale w niewielu aspektach może pokonać konkurencję, nawet taką wycenioną atrakcyjniej od edge 30 neo.

Przykładowe zdjęcia:

Przykładowe wideo:

Jak długo działa bateria? – ocena 5

Motorola edge 30 neo ma baterię o pojemności 4020 mAh, a więc mniejszej niż oferują większe smartfony. Wspiera szybkie ładowanie 68W oraz bezprzewodowe ładowanie o mocy 5W, które w tym przedziale cenowym jest rzadkością. Warto jednak zwrócić uwagę, że ładowanie bezprzewodowe jest z gatunku tych najwolniejszych.

Podczas odtwarzania wideo z sieci z jasnością ekranu ustawioną na 50% rozładowanie telefonu następuje po około 18 godzinach. Oznacza to, że 25% baterii starcza na 4,5 godziny oglądania YouTube. To dobry wynik, lepszy niż w części droższych modeli z pojemniejszymi bateriami. Biorąc pod uwagę, że wystarczy kilka minut aby w znacznym stopniu podładować baterię, należy ocenić edge 30 neo pozytywnie.

Nasza finalna ocena

Najmocniejszymi cechami Motorola edge 30 neo jest niska waga i małe rozmiary, ekran pAMOLED, dobry czas pracy na baterii i szybkie ładowanie. Telefon jest wyjątkowo poręczny i dosłownie można zapomnieć, że nosimy go w kieszeni. Podoba mi się też jego kolorystyka i wykończenie obudowy. Pomysł na współpracę z Pantone uważam za ciekawy. Lubię też wygląd systemu i gesty Moto.

Za to wydajność nie jest niczym szczególnym, nawet wśród innych smartfonów Motoroli, które dziś już można kupić taniej (np. Moto G200). Podobnie wygląda kwestia aparatów. Chociaż cieszy, że producent postanowił się skupić na dwóch, dodał stabilizację optyczną i funkcję makro, która nie jest już ograniczona do rozdzielczości 2 megapikseli, to ostateczny efekt na zdjęciach jest przeciętny. Łatwo też przyczepić się choćby do braku możliwości nagrywania wideo 4K czy braku przełączania się pomiędzy aparatami podczas nagrywania.

W ogólnym rozrachunku Motorola edge 30 neo to bardziej propozycja dla osób ceniących modny wygląd, niską wagę i dobrą baterię z szybkim ładowaniem. Wymagających graczy i zaawansowanych fotografów mobilnych skierowałbym w stronę innych modeli.

Uwielbiamy: niską wagę

Nie lubimy: przeciętnych aparatów

Dla kogo jest Motorola edge 30 neo:

• Dla osób szukających niewielkiego i lekkiego telefonu
• Dla poszukujących dobrego czasu działania na baterii
• Dla ceniących dobrej jakości ekran i modne kolory

Dla kogo nie jest Motorola edge 30 neo:

• Nie dla tych, którzy skupiają się na stosunku ceny do wydajności
• Nie dla osób szukających najlepszej jakości zdjęć i wideo
• Nie dla miłośników rozbudowanych, bogatych w funkcje dodatkowe nakładek systemowych

Alternatywy dla Motorola edge 30 neo:

• Motorola Moto G200
• Motorola Moto G82
• POCO F4
• POCO F3 5G
• realme GT Neo 3T
• realme GT 2
• Xiaomi Mi 11i
• Redmi Note 11 Pro
• vivo V23 5G
• Samsung Galaxy S20 FE
• iPhone SE 2022